Pierwszy odcinek reaktywowanego programu telewizyjnego „Dwójki” był wyjątkowy dla mieszkańców Tarnowa i regionu. Mogli bowiem posłuchać w nim młodej i utalentowanej mieszkanki miasta.
Gabi - bo tak lubi na siebie mówić - wystąpiła w odcinku, którego gwiazdą była właśnie Wyszkoni. - Lubiłam jej piosenki, ale nie myślałam, że produkcja programu wylosuje mnie akurat do jej utworu - przyznaje z uśmiechem.
Krzyczała z radości
Śpiewać na co dzień uczy się w tarnowskim Pałacu Młodzieży. Jest podopieczną Małgorzaty Boruch, której dwie inne podopieczne: Eliza Gąsiorowska i Łucja Kania można było niedawno oglądać w programie The Voice Kids. - Mnie również pani Małgosia proponowała, abym spróbowała się w The Voice Of Poland, ale nie czułam się jeszcze wtedy na siłach - zaznacza wokalistka.
Na początku roku mama nastolatki zobaczyła informację o castingu do „Szansy na sukces”. Gabi postanowiła wziąć byka za rogi. - Kojarzyłam ten program z dzieciństwa i wydawał mi się taki fajny, po prostu domowy - podkreśla.
Wzięła udział w castingu, który organizowano w Katowicach. Przed producentami programu zaśpiewała utwór „Nieznajoma” Dawida Podsiadło oraz „Mała” Piotra Roguckiego.
Jej drugi występ był wyjątkowy, ponieważ wykonała piosenkę we własnej aranżacji, grając przy tym na ukulele. To bardzo spodobało się twórcom „Szansy na sukces”. Po kilku tygodniach Gabi otrzymała informację, że wystąpi w pierwszym odcinku, którego gwiazdą będzie Ania Wyszkoni.
- Gdy przeczytałam maila, to byłam wniebowzięta. Krzyczałam do mamy i taty ze szczęścia - wspomina tarnowianka.
Występ bez tremy
Nagranie odbyło się w połowie marca w studiu telewizyjnym w Warszawie. Gabi spędziła tam cały dzień. Jeszcze przed włączeniem kamer wszyscy uczestnicy programu odbyli warsztaty, podczas których m.in. czyścili struny głosowe i próbowali się rozluźnić , aby uniknąć tremy przed kamerą. Później rozpoczęło się nagranie. Młoda tarnowianka wystąpiła jako przedostatnia uczestniczka. Artur Orzech, który w roli prowadzącego „Szansy na sukces” zastąpił Wojciecha Manna, wylosował dla 17-latki piosenkę „Wiem, że jesteś tam”. - To wyjątkowy utwór, bo Ania Wyszkoni mówi, że to jej osobista modlitwa. Gdy ją śpiewałam nie czułam nerwów. Cały czas patrzyłam na Anię - podkreśla Gabi.
Tarnowianka nie zwyciężyła w programie, ale została wyróżniona przez gwiazdę.
- Po nagraniu miałyśmy okazje porozmawiać. Jest to bardzo sympatyczna kobieta - przekonuje 17-latka.
Gwiazda trzyma za nią kciuki
Muzyka towarzyszyła Gabi już od najmłodszych lat. Gdy była małą dziewczynką, piosenki śpiewała jej babcia. - Sadzała mnie na stół w kuchni i śpiewała „Barkę” i „Ciernistą różę” - uśmiecha się nastolatka.
W podstawówce razem z koleżanką, która grała na gitarze, nagrywała filmiki do internetu. W repertuarze miały covery różnych utworów. W końcu Gabi sama też zaczęła grać na instrumentach. Dziś doskonale radzi sobie z gitarą, pianinem, fagotem i ukulele. Szczególnie ten ostatni instrument stał się dla niej wyjątkowy. Towarzyszy jej niemal podczas każdego występu.
Teraz dziewczyna ze znajomymi jest na etapie tworzenia nowego zespołu. Telewizyjny występ może okazać się dla niej przepustką do kariery muzycznej. Bo dzięki niemu została dostrzeżona na przykład przez Kasię Stankiewicz. Znana piosenkarka, w prywatnej wiadomości na facebooku, napisała do Gabi m.in., że trzyma za nią kciuki i życzy jej samych sukcesów.
Gabi zajęła ostatnio pierwsze miejsce w XX edycji Przeglądu Poezji i Pieśni Patriotycznej w kategorii szkół ponadpodstawowych. Wydarzenie odbyło się w Teatrze im. L. Solskiego w Tarnowie.
FLESZ: Eurowizja. Słowo o Tulii i polskich sukcesach
