FLESZ - Kolejna próba oszustwa w sieci

W ostatnich latach sezon grzewczy w Tarnowie rozpoczynał się już we wrześniu. Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Tarnowie przygotowuje się już do dostarczenia mieszkańcom ciepła, które rozgrzeje kaloryfery w mieszkaniach. Tarnowianie muszą się jednak liczyć z tym, że od jesieni prawdopodobnie zapłacą więcej za ten komfort. MPEC złożył wniosek z nową taryfą do Urzędu Regulacji Energetyki.
- Szacujemy, że podwyżki wyniosą około dziesięciu procent. Mam nadzieję, że URE do końca września podejmie w tej sprawie decyzję - mówi Piotr Augustyński, wykonujący czynności prezesa MPEC w Tarnowie.
Wzrost cen za ciepło w Tarnowie spowodowany jest... innymi podwyżkami
W tarnowskim MPEC doszło w ostatnich tygodniach do rewolucji. Z udziałów w spółce wycofał się Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. MPEC musiał wypłacić byłemu akcjonariuszowi 46 milionów złotych. Były prezes tarnowskiej spółki ciepłowniczej, Krzysztof Rodak ostrzegał wtedy, że spora dekapitalizacja spółki może odbić się na podwyżkach ciepła. Obecny zarząd miejskiej spółki podkreśla jednak, że niedawne zmiany w spółce nie mają żadnego związku z planowanymi podwyżkami.
- O podwyżki do URE wnioskował jeszcze poprzedni zarząd, którym kierował prezes Rodak. Podwyżka cen za ciepło spowodowana jest wzrostem cen za węgiel, gaz, czy kosztów pracy. A przede wszystkim zwiększyła się stawka za emisję dwutlenku węgla do atmosfery. Szacujemy, że w tym roku zapłacimy za to o dziesięć milionów złotych więcej niż rok wcześniej - przekonuje Augustyński.
O ile więcej zapłaci przeciętny Kowalski? Wykonujący czynności prezesa MPEC twierdzi, że ciężko to w tej chwili wyliczyć. - To zależy od wielu czynników, między innymi tego, jak będzie wyglądał i jak długo trwał sezon grzewczy - podkreśla.
W sobotę poznamy nowego prezesa tarnowskiego MPEC
Piotr Augustyński zaznacza, że pomimo wypłaty NFOŚiGW 46 mln złotych sytuacja spółki jest stabilna. Nie są planowane zwolnienia.
Natomiast w sobotę 28 sierpnia rada nadzorcza spośród dwóch kandydatów, którzy wzięli udział w konkursie, wybierze nowego prezesa MPEC.