FLESZ - Pijani wciąż prowadzą - jest raport NIK!

Małe kotki ktoś podrzucił pod blokiem w Tarnowie
Tarnowianka, która znalazła zwierzęta, od razu zawiadomił Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami i poprosiła inspektorów o pomoc.
- Kotki były w stanie tragicznym, z bardzo zaawansowanym kocim katarem. Musiały długo błąkać się w takim stanie, takie uszkodzenie nie powstaje z dnia na dzień – mówi Aleksandra Prytko-Lamot, prezes Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami – Oddział w Tarnowie.
Inspektorzy postanowili pomóc kobiecie w opiece nad kotami i sfinansowaniu kosztów leczenia. Jednego zwierzęcia niestety nie udało się uratować. Drugie przeszło operację usunięcia gałki ocznej, czuje się jednak coraz lepiej. Jest pod kontrolą weterynarza i otrzymuje kroplówki.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Wideo