FMT to producent obrabiarek. Firma powstała półtora roku temu po tym, jak sprywatyzowano cywilną produkcję Zakładów Mechanicznych. Żaden pracownik nie wszedł dzisiaj na teren firmy. Zamkniętych bram pilnują ochroniarze.
- Nikt nas nie uprzedzał, że do czegoś takiego może dojść - mówią zszokowani pracownicy. Na bramie wywieszono list do załogi podpisany przez upoważnionego przez władze spółki Mike'a Berry’ego.
- Angielski zarząd FMT poinformował mnie, że FMT nie jest wypłacalne i powinni, zgodnie z prawem złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości w sądzie w Tarnowie bezzwłocznie - czytamy w nim. Berry nie wyklucza, że w firmie pojawić się może jeszcze jakiś inwestor. Zakład miałby zostać otwarty 20 sierpnia. - Chyba tylko po to, żeby formalnie wszystkich zwolnić - komentują ludzie.
Skandaliczna obsługa kibiców - Wisła Kraków przeprasza - przeczytaj!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!