W niedzielę przed południem w rejonie szlaku na Halę Gąsienicową jeden z pieszych turystów najprawdopodobniej zasłabł. Na miejsce wezwani zostali ratownicy TOPR, którzy podjęli reanimację piechura.
- Do zdarzenia doszło w rejonie Skupniów Upłazu. Nie była to lawina. Mężczyzna nie był także skitourowcem, ale pieszym. Obecnie jest zwożony do Kuźnic - mówi Piotr Bednarz, ratownik dyżurny TOPR.