Do próby pobicia rekordu prędkości w Tatrach stanęło czterech zawodników, którzy specjalizują się w szybkiej jeździe na nartach. Oprócz Bekesa był także drugi Słowak – Boris Karolcik, Czech Radim Polan i pochodzący z Zakopanego – Dariusz Duda.
Najlepszy wynik uzyskał Michal Bekeś – 171,44 km/h. Dariusz Duda pojechał z prędkością ponad 164 km/h.
- Mam nadzieję, że następnym razem będzie dużo, dużo szybciej – mówił na mecie Michal Bekes, który w swojej karierze jechał już dużo szybciej – z prędkością 223 km/h.
Na Łomnicy nie udało się pobić rekordu z 1979 roku, który zrobił Jacek Nikliński. Zakopiańczyk zjechał z Beskidu w Tatrach Polskich z prędkością 180,632 km/h. To oznacza, że rekord Jacka Niklińskiego pozostaje niepobity od 44 lat.
W trakcie bicia rekordu obecny był Leszek Dorula, burmistrz Zakopanego. Zapowiedział on, że postara się wykręcić namówić Polskie Koleje Linowe, by zorganizować takie zawody na Kasprowym Wierchu.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
