Gigantyczny banner pojawił się na Giewoncie w niedzielę. Zasłonił niemal cały krzyż. Widniała na nim błyskawica i napis "Przemoc domowa to nie tradycja". O powieszeniu bannery informowali w portalach społecznościowych zwykli turyści, ale także Strajk Kobiet, który dodał, że banery zniknął zaraz po akcji.
Sprawa zrobiła się głośna w internecie. Zainteresował się nią także Tatrzański Park Narodowy. Służy przyrodnicze prowadzą postępowanie wyjaśniające. Paulina Kołodziejska z TPN zaznacza, że organizatorzy nie mieli zezwolenia parku na powieszeniu na krzyżu banneru. - Zostało to sfilmowane przy użyciu drona, co również jest nielegalne na terenie obszaru chronionego. Dlatego jak w przypadku każdej takiej sytuacji, straż parku wraz z policją będzie prowadzić postępowanie wyjaśniające - mówi przedstawicielka TPN.
Krzysztof Waksmundzki z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem zaznacza, że policja analizuje to zdarzenie. - Można rozważać wzięcie pod uwagę przepisów dotyczących obrazy uczuć religijnych, czy tez przepisów dotyczących ochrony zabytków. Krzyż na Giewoncie jest bowiem zabytkiem wpisanym do rejestru zabytków - wyjaśnia policjant.
Policja nie przesądza w jakim kierunku będzie prowadzone śledztwo. - Na tym etapie jest na to za wcześniej - zaznacza Krzysztof Waksmundzki.
"Strajk Kobiet" wywiesił swój baner na krzyżu na Giewoncie. ...
- 10 najpiękniejszych tatrzańskich szlaków jesienią. Tutaj warto iść
- Turyści oszaleli na punkcie tego miejsca w Tatrach. Instagram pełen zdjęć!
- Które tatrzańskie schroniska karmią najlepiej? Oceny wg Tripadvisor
- W Tatrach już czuć jesień. Zobacz pierwsze oznaki tej pory roku w górach
- Tak ćwiczą się kandydaci na ratowników TOPR. Jest ciężko!
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
