- Zawsze w jakiś sposób czcimy ten dzień, w tym roku planujemy dzień otwarty, będzie można zwiedzić teatr, odbędą się warsztaty a wieczorem zapraszamy na jubileuszowy spektakl, po którym wypijemy toast za pomyślność sztuki i teatru. Będzie też urodzinowy tort – zapowiada Krzysztof Głuchowski, dyrektor Teatru Słowackiego. - Ale prawdziwa urodzinowa feta będzie 17 grudnia. Dzięki prezentowi, jak sprawił Teatrowi samorząd województwa małopolskiego, prezydent miasta, sponsorzy i donatorzy w Teatrze zawiśnie wówczas nowa kurtyna poświęcona kobietom tego miasta wykonana przez Małgorzatę Markiewicz.
Korowód znanych i ważnych postaci kobiecych otworzy legendarna Wanda. Dwudzielną, ręcznie tkaną kurtynę po raz pierwszy zaprojektowała kobieta. Dwie inne, które można zobaczyć dziś są dziełami Henryka Siemiradzkiego i Stanisława Wyspiańskiego.
W sobotę świętowanie 130. urodzin rozpocznie się o godz. 11.00 w westybul Teatru, gdzie Lidia Bogaczówna opowie historię sceny w fascynujących anegdotach. Aktorka - podobnie jak miało to miejsce 130 lat temu - odczyta „Prolog” Adama Asnyka. Potem wszyscy udadzą się na Dużą Scenę, gdzie odbędzie się dyskusja „Dowodem rozmowa, czyli będziecie czynić, co czynicie co wieczór w tym oto gmachu" z udziałem teatrologów i historyków teatru: Jana Michalika, Doroty Jarząbek-Wasyl, Dariusza Kosińskiego, Diany Poskuty-Włodek. O godz. 12.45 na Dużej Scenie zaplanowano projekcję filmu pt. „Strójcie mi strójcie narodową scenę” Marii Guzy. Wieczorem w ramach jubileuszu odbędzie się spektakl „Dziadów” w reżyserii Mai Kleczewskiej. W roli Senatora wystąpi Krzysztof Głuchowski.
Jedna z najbardziej zasłużonych scen teatralnych w Polsce - otwarta została 21 października 1893 roku. Przez pierwsze lata teatr funkcjonował jako Teatr Miejski, a od 16 października 1909 nosi imię Juliusza Słowackiego.
Neobarokowy budynek, zaprojektowany przez Jana Zawiejskiego, jest zaliczany do najcenniejszych zabytków architektury teatralnej w Europie. Wnętrza ozdabiają freski wiedeńskiego artysty Antona Tucha oraz słynna kurtyna Henryka Siemiradzkiego. Teatr był pierwszym budynkiem w Krakowie, który posiadał elektryczne oświetlenie.
Spektaklem, który zainaugurował działalność sceny były fragmenty utworów Mickiewicza, Słowackiego i Fredry. Przez następne tygodnie działalności nowego teatru, gościł tu wyłącznie polski repertuar. To właśnie na scenie ówczesnego Teatru Miejskiego większość swoich dzieł wystawił Stanisław Wyspiański. Autor „Wesela” ubiegał się tu zresztą – bezskutecznie - o dyrektorski fotel.
130. urodziny Teatru odbywają się w cieniu konkursu na dyrektora teatru i trwającej od blisko dwóch lat procedury odwołania Krzysztofa Głuchowskiego ze stanowiska. Do końca października ma zostać wyłoniona osoba, która pokieruje teatrem od września przyszłego roku.
Młodzież uzależniona od smartfona - szokujący raport! o nastolatkach
