Ten turniej ma kilka dekad tradycji. W niedzielę wygrała go Wisła Kraków

W pierwszym dniu turnieju rywalizowano w czterech grupach. Wisła w grupie A nie miała sobie równych. Krakowianie najpierw 2:0 wygrali z irlandzkim zespołem St. Joseph’s AFC po golach Marcela Tondery i Krzysztofa Postołka. W drugim meczu do siatki trafiali ci sami wiślacy, a było o tyle trudniej, że duńskie Lyngby BK prowadziło już 1:0. Ostatecznie górą była jednak „Biała Gwiazda”, która wygrała 2:1. Kropkę nad „i” krakowianie postawili w starciu z estońskim Nomme United. Ten mecz wygrali 3:1, a gole strzelili Miłosz Bąk oraz dwa Marcel Tondera. Z takim dorobkiem Wisła pewnie awansowała do ćwierćfinału. A w jej ślad poszła ekipa Nomme United, która zajęła drugie miejsce. W „wiślackiej” grupie trzecie miejsce zajął zespół St. Joseph’s AFC, a czwarte Lyngby BK.

W innych grupach też toczyła się zacięta rywalizacja. Z grupy B awans do ćwierćfinału wywalczył Spartak Trnawa, a drugie miejsce zajęło Lahti FC. Finowie ustąpili Słowakom jedynie gorszym bilansem bramkowym. W tej grupie trzeci był Górnik Zabrze, a czwarte miejsce zajęli Austriacy z St. Poelten.

W grupie C bardzo dobrze spisała się ekipa Beniaminka Krosno, znana w Polsce ze szkolenia młodzieży na wysokim poziomie. Krośnianie zdystansowali Schalke 04 Gelsenkirchen, FC Ryga i Vilnius FA.

W grupie D też triumfował polski zespół, konkretnie Escola Varsovia, która wyprzedziła Zbrojovkę Brno. Trzeci był słoweński zespół Brinje Grosuplje, a stawkę zamknęła Korona Kielce.

Niedziela to była już gra na zasadzie wygrany idzie dalej, przegranemu pozostaje walka o dalsze miejsca. Wisła w ćwierćfinale spotkała się z Schalke 04 i pokonała niemiecki zespół 2:1. Bramki dla „Białej Gwiazdy” w tym meczu strzelili Fabian Piotrowicz oraz Krzysztof Postołek.

W pozostałych ćwierćfinałach Spartak Trnawa przegrał w rzutach karnych ze Zbrojovką Brno 4:5. W meczu było 0:0. Escola Varsovia przegrała z FC Lahti 0:1, a Beniaminek Krosno w identycznych rozmiarach z Nomme Unied.

Pół żartem, pół serio można powiedzieć, że po Schalke w półfinale Wisła trafiła na kolejny zespół, który kiedyś zapisał się już w historii „Białej Gwiazdy”, bowiem młodzi chłopcy zagrali ze Zbrojovką Brno. Tym razem krakowianie wygrali bardzo pewnie 3:0 , a na listę strzelców wpisali się dwukrotnie Marcel Tondera oraz Tymoteusz Kuś. W drugim półfinale estoński Nomme United pokonał FC Lahti 2:0.

W meczu o trzecie miejsce Finowie z FC Lahti przegrali ze Zbrojovką 0:1. W wielkim finale Wisła nie pozostawiła wątpliwości, że zasłużyła na wygraną w całej imprezie. 3:0 z Nomme United mówi wszystko. Gole dla „Białej Gwiazdy” w ostatnim meczu turnieju strzelili Fabian Piotrowicz, Marcel Tondera oraz Jakub Moskała.

Królem strzelców całej imprezy został Marcel Tondera, a MVP turnieju wybrany został Adam Majcher. Też oczywiście z Wisły Kraków. Po zakończeniu zmagań na boisku, rozpoczęła się dekoracja. Były specjalne statuetki, puchary, nagrody. Sponsorem głównym turnieju była firma ORLEN OIL. Patronem honorowym natomiast prezydent Krakowa Aleksander Miszalski.

Warto też podać zwycięski skład wiślackiego turnieju, bo być może w tym gronie kryją się zawodnicy, którzy kiedyś będą decydować o sile pierwszej drużyny „Białej Gwiazdy”. W 37. edycji Międzynarodowego Turnieju im. Adama Grabki triumfowała Wisła w składzie: Aleksander Zalewski, Krzysztof Postołek Mikołaj Koper, Wojciech Bugaj, Fabian Piotrowicz, Jakub Moskała Tymoteusz Kuś, Miłosz Bąk, Marcel Tondera, Adam Majcher, Patryk Wójcik, Jan Szewczyk, Karol Ostrowski, Michał Kulasik. Drużynę prowadził sztab trenerski pod kierunkiem Pawła Wasilewskiego, któremu pomagali Łukasz Skóra i Michał Żmuda.

Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków

Sportowy24.pl w Małopolsce