78. w rankingu ATP Francuz znakomicie serwował. W całym spotkaniu posłał aż 21 asów (Polak przeszło dwukrotnie mniej - 9). Miał także niemal 90% punktów wygranych po pierwszym podaniu. W meczu nie było ani jednej szansy na przełamanie. Niestety oba tie-breaki i tym samym zwycięstwo przypadło byłemu finaliście juniorskiego US Open.
To był drugi pojedynek obu panów. W pierwszym w 2021 roku w ramach kwalifikacji do US Open także lepszy był niespełna 26-letni Francuz.
Polak przedzierał się do bawarskiego turnieju przez kwalifikacje. Półfinałowy występ da mu awans o około 25. miejsc w najnowszym rankingu ATP (obecnie jest 269.).
Na turnieju w Niemczech 23-letni nowodworzanin grał także w deblu, gdzie wraz z Szymonem Walkówem awansował do półfinału. Wrota do finału zamknął duet Michael Geerts/Patrik Niklas-Salminen.
Wynik półfinału gry pojedynczej:
Quentin Halys (Francja, 1) - Kacper Żuk (Q) 7:6(5), 7:6(4)
Teraz podopieczny Jerzego Janowicza planuje start w kolejnym challengerze, także kategorii ATP 80, w Hamburgu (17-23.10).
