40-letni mężczyzna z województwa mazowieckiego zmarł w czasie kąpieli w basenach termalnych w Chochołowie. Znaleziono go w beczce z wodą siarkową.
Do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem.
- Po godz. 21 jeden z klientów zauważył nieprzytomnego mężczyznę w beczce w wodą siarkową - mówi mł. asp. Dorota Garbacz z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu.
- Ratownicy wodni z basenu rozpoczęli akcję reanimacyjną, także przy użyciu defibrylatora. Następnie kontynuowali ją ratownicy medyczni. Mężczyzny jednak nie udało się uratować - dodaje.
Nie wiadomo na razie, co było przyczyną śmierci mężczyzny. Sprawą zajmuje się policja i prokuratura.
FLESZ: Pierwsza pomoc przy wypadkach drogowych. To musisz wiedzieć!
Po co on wlazł do beczki skoro mógł pływać w basenie ?
C
Czytelnik
Nie poprawi. Bobek jest analfabetą i nie zdarzyło mu się jeszcze napisać choćby kilku zdań bez błędów.
G
Gość
"Do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem" - Do zdarzenia doszło w środę wieczorem, proszę o poprawienie informacji.
l
leov
W termach są instrukcje korzystania z kąpieli w wodach mineralnych. nie wszyscy się do nich stosują. Konsekwencje mogą być, nawet śmiertelne.
g
gość
Zbyt gorąca woda? Zatrucie oparami siarki? Niestety ludzie lubią gorące kąpiele (często dosłownie gorące), a to może być niebezpieczne (a napewno szkodliwe).