To były podwójne urodziny. Świętowali 138. urodziny Stanisława I. Witkiewicza i 38. urodziny Teatru Witkacego

Zakopiański Teatr Witkacego założyła grupa absolwentów krakowskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej - Julia Wernio, Andrzej Dziuk i przyszli aktorzy teatru: Piotr Sambor, Krzysztof Najbor, Krzysztof Łakomik, Andrzej Jesionek, Piotr Dąbrowski, Karina Krzywicka oraz Dorota Ficoń. Pomysł założenia teatru powstał jeszcze podczas studiów pośród studentów Wydziału Reżyserii Dramatu i Wydziału Aktorskiego. I tak 9 sierpnia 1984 roku wystawiona została sztuka Witkiewicza pt. "Pragmatyści".

Teatr formalnie rozpoczął swą działalność 24 lutego 1985 roku zawierając oficjalne porozumienie z Towarzystwem Miłośników Teatru im. Heleny Modrzejewskiej i wystawiając sztukę "Autoparodia" na podstawie tekstów zakopiańskich Witkacego. Reżyserem sztuki był Andrzej Dziuk. Data rozpoczęcia działalności Teatru nie jest przypadkowa. Tego dnia urodził się jego patron Stanisław Ignacy Witkiewicz "Witkacy". Z tej przyczyny Teatr co roku świętuje podwójne urodziny.

Świętowanie podwójnych urodzin Teatru i jego patrona odbyło się z rozmachem godnym Witkacego. To była prawdziwa uczta dla widzów i fanów Teatru. Urodziny trwały przez trzy dni. Rozpoczęły się w czwartek od premiery spektakl "Hotel-Utopia". To przedstawienie o chęci stworzenia „człowieka idealnego”, gotowego stawić czoło nowej rzeczywistości. Z kolei wieczorem odbyło koncert „Stańko na głos”.

Z kolei w piątek o Teatrze Formistycznym Witkacego w wili Oksza opowiadała Zofia Radwańska. Natomiast wieczorem na scenie Witkacego odbył się spektakl norweskiej grupy "The Madonna Projekt" o Dagny Juel Przybyszewskiej oraz finisaż wystawy prac Hanny Wierzbickiej-Maruta "Gaja - obiekty". Wieczór zakończy spektakl "Chimeryczny lokator", a po nim widownia mogła jeszcze raz się spotkać się z aktorami Teatru "Witkacego".

W ostatni dzień świętowania, czyli w sobotę 25 lutego – odbył się koncert urodzinowy złożony z najsłynniejszych, a także tych mniej pamiętanych pieśni z różnorodnych spektakli Teatru Witkacego z 38-letniej działalności zakopiańskiej sceny. Natomiast na zakończenie był tort i toast za Witkacego i za - jak to ujęto - "Szaleńców Bożych".