https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

To już jest koniec. Nie ma już nic. Zdetronizowana Re-Plast Unia Oświęcim kończy sezon bez medalu. Brąz dla JKH GKS Jastrzębie

Jerzy Zaborski
Linus Lundin był pierwszoplanową postacią w Re-Plast Unii Oświęcim, ale abdykujący mistrzowie Polski nie zdobyli nawet brązowego medalu.
Linus Lundin był pierwszoplanową postacią w Re-Plast Unii Oświęcim, ale abdykujący mistrzowie Polski nie zdobyli nawet brązowego medalu. Jerzy Zaborski
To już jest koniec. Nie ma już nic. Zdetronizowana Re-Plast Unia Oświęcim kończy sezon bez medalu. Oświęcimianie nie potrafili się zmobilizować do walki o brązowy medal, który przypadł JKH GKS Jastrzębie. Rozgoryczenie wśród kibiców.

astrzębianie stanęli przed szansą zakończenia rywalizacji o brązowy medal przed własną publicznością. Pewnie dlatego szybko chcieli objąć prowadzenie. Jednak na przeszkodzie w tym stanął im dobrze dysponowany Linus Lundin. Szwedzki bramkarz oświęcimian rewelacyjnie obronił strzał Makeli, kiedy wszyscy widzieli już krążek w siatce (7 min).

Potem Lundin obronił jeszcze groźne strzały Bagina i Kaleinikovasa i oświęcimianie mocno przeszli do ataku.

Goście zdobyli gola na początku drugiej odsłony, wykorzystując podwójną liczebną przewagę. Kamil Sadłocha z ostrego kąta pokonał bramkarza jastrzębian.

Gospodarze wyrównali dzięki determinacji Pulkkinena, który wywalczył krążek w tercji obronnej oświęcimian.

W trzeciej odsłonie każda ze stron szukała gola, aby uniknąć dogrywki. W obozie miejscowych Kasperlik i Ronikkainen przegrali z Lundinem (52 min).

Chwilę później, po przeciwnej stronie tafli, Kamil Sadłocha był bliski pokonania bramkarza jastrzębian. Christopher Lijelwall mierzył w górny róg, ale nie znalazł sposobu na bramkarza miejscowych.

Swoją szansę miał Roman Rac, ale Linus Lundin uratował gości od straty gola.

Dogrywka była krótka, ale działo się w niej wiele. Oświęcimianie zostali podwójnie ukarani w jednej akcji. Najpierw na linii niebieskiej faulował Krystian Dziubiński, ale Martin Kasperlik uciekł na samotne spotkanie z Linusem Lundinem i wtedy został podcięty. Sędziowie podyktowali karnego, którego jednak obronił Linus Lundin. Wrócili jednak jeszcze do pierwszego przewinienia i dodatkowo odesłali na ławkę kar Krystiana Dziubińskiego. Tego osłabienia oświęcimianie nie przetrzymali i brązowe medale zawisły na szyjach hokeistów z Jastrzębia.

JKH GKS JASTRZĘBIE - RE-PLAST UNIA OŚWIĘCIM 2:1 po dogrywce (0:0, 1:1, 0:0, dog. 1:0)

Bramki: 0:1 Sadłocha (Karjaklainen, Trkulja) 25, 1:1 Pulkkinen 38, 2:1 Kuru (Ronkainen) 63.

JKH JASTRZĘBIE: V. Heikkinen – Makela, Ronkainen; Kaleinikovas, Kuru, Pulkkinen – Bagin, Żurek; Petrasz, Rac, Kasperlik – Blobberg, Kunst; Ślusarczyk, Ł. Nalewajka, Urbanowicz – Górny, Zając; Kamiński, Kiełbicki, R. Nalewajka.

RE-PLAST UNIA: Lundin – Ackered, Soederberg; Dziubiński, Trkulja, Sadłocha – Kolusz, Diukov; Ahopelto, Heikkinen, Karajalainen – Bezuszka, Wajda; Huhndapaa, Lijelwall, Kusak – Noworyta, Prokopiak; Galant, Krzemień, Prusak.

Sędziowali: PATRYK KASPRZYK (TORUŃ), PRZEMYSŁAW GABRYSZAK (KRUSZWICA). Kary: 12 – 14 minut. Stan play-off (do 2 zwycięstw): 2:0 dla Jastrzębia i brązowy medal. Widzów: 1300.

Michał Chwieduk/PolskiHokej.eu
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka "SE". Kandydaci w bezpośrednich starciach

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska