- Ogłaszamy to teraz, ale stało się to miesiąc temu. Mówię o tym, żeby ktoś nie pomyślał, że trener wygrał dwa mecze i my zdecydowaliśmy się - podkreśla prezes Puszczy Jarosław Pieprzyca. - Obie strony wcześniej więc już podjęły decyzję, obie chciały mieć jasną sytuację, jako że dotychczas obowiązujący kontrakt wygasał trenerowi w czerwcu 2018 roku.
Puszcza nie ujawniła długości nowej umowy. Prezes mówi tylko: - Kontrakt jest wieloletni. Ale został sporządzony tak, by obie strony mogły z niego zrezygnować w dżentelmeński sposób.
Tomasz Tułacz wśród szkoleniowców I-ligowych zespołów jest pracującym najdłużej w swoim klubie. W ubiegłym sezonie Puszcza pod jego wodzą doszła co ćwierćfinału Pucharu Polski (eliminując drużyny ekstraklasowe - Koronę Kielce i Lechię Gdańsk), a wiosną wywalczyła awans do I ligi. Obecnie zajmuje w niej 5. miejsce, z dorobkiem 21 punktów po 14 kolejkach.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska#TOPSportowy24
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU