Po kilku dniach nasze miasto plasuje się na trzecim miejscu. Prowadzi projekt Gdyni, a tuż za nią Wrocław. Krakowski magistrat chce wspomóc przedsięwzięcie i namawia do głosowania.
Kraków został zakwalifikowany do plebiscytu przez ekspertów Formuły 1 - zespół architektów. Według nich ma duże szanse ze względu na wyjątkowe walory turystyczne oraz możliwość wytyczenia widowiskowego toru. W swej koncepcji zaproponowali trasę o długości 4388 m w ścisłym sąsiedztwie centrum miasta. Tor wiedzie ulicą Konopnickiej, pętlą przy moście Grunwaldzkim wzdłuż bulwaru Wołyńskiego, ulicami Kalwaryjską, Długosza i Ludwinowską.
Bartosz Skwiercz, rzecznik prasowy plebiscytu, zapewnia, że to wstępna koncepcja. Jeśli Polacy wybiorą Kraków, będzie ona przedstawiona w siedzibie organizacji F1, która poszukuje nowych miast na wyścigi. - Tor mógłby powstać za kilka lat, jeśli oczywiście zawiąże się konsorcjum gotowe zająć się jego przygotowaniem - mówi rzecznik.
- Uważamy, że to świetny pomysł, który warto byłoby zrealizować - powiedział nam Filip Szatanik, szef biura prasowego Urzędu Miasta Krakowa. - Dlatego już od wczoraj na stronie internetowej www.krakow.pl zamieszczamy przekierowanie na stronę plebiscytu. Umieszczamy także sondę, aby mieszkańcy wypowiadali się, co myślą o przedsięwzięciu. Budowa toru w historycznym mieście na pewno będzie kłopotliwa, ale wierzę, że jeśli wygramy, uda się pokonać przeszkody.
Na Kraków można głosować na stronie www.torformuly1.pl, a także osobiście, na terenie Centrum Handlowego M1 - 13 i 14 czerwca. Organizatorzy plebiscytu organizują tam festyn Grand Prix LG F1. W programie moc atrakcji, m.in. jedyne w Europie symulatory F1, w których na własnej skórze można poczuć, jakich przeciążeń doświadczają kierowcy oraz oryginalny bolid Kubicy. Wyniki plebiscytu poznamy 31 lipca.
