Lukas Podolski zagra w Wieczystej Kraków?
Sławomir Peszko odpowiadał na pytania widzów i dziennikarzy, które pojawiły się na Twitterze. 37-latek przyznał, że gdyby miał możliwość sprowadzenia do Wieczystej Kraków jednego z dwóch zawodników, z którymi w przeszłości grał - Lukasa Podolskiego lub Roberta Lewandowskiego, to postawiłby na... "Poldiego". - Z "Lewym" grałem o wiele dłużej. Lech Poznań, reprezentacja Polski, mam też z nim lepszy kontakt. Dlatego chciałbym umocnić więzi z Podolskim, którym wrócił do Polski i prezentuje się świetnie. Tę jego lewą nogę widziałem rok na treningach w Kolonii. Wiem, do czego jest zdolna - przyznaje skrzydłowy Wieczystej.
Jeden z użytkowników zapytał "Peszkina", czy chciałby pójść do Górnika Zabrze pograć z Podolskim właśnie. - Nie, ja ściągnę go do Wieczystej (śmiech) - odpowiedział w swoim stylu były reprezentant Polski.
Już na początku ubiegłego roku w polskich mediach pojawiały się informacje, że Wieczysta walczyła o pozyskanie Podolskiego, gdy ten żegnał się z tureckim klubem. - To nie były żarty. Gdybym bardziej przycisnął prezesa i "Poldiego", to może by coś z tego naprawdę było. Jeszcze nic nam nie uciekło. Lukas spełnił marzenia swoje i kibiców Górnika, dotrzymał obietnicy i teraz jeszcze na zakończenie kariery może trochę pograć gdzie indziej - przekonuje Peszko.
Czy zatem Podolski śledzi wyniki Wieczystej w 4. lidze? - Interesuje się. Może nie zna wszystkich wyników, ale po każdym meczu pyta się: "ile wy jeszcze wygracie? Raz siedem, raz jedenaście, jak to w ogóle możliwe tak wysoko zwyciężać" - kończy "Peszkin".
Po początkowych problemach, Podolski szybko stał się kluczowym zawodnikiem Górnika. W 24 meczach PKO Ekstraklasy zdobył 7 bramek i zanotował 3 asysty. Jego umowa obowiązuje tylko do końca sezonu, lecz może zostać obustronnie przedłużona o kolejny rok. "Poldi" jest z rocznika 1985 - tego samego, co Peszko. Na początku czerwca skończy 37 lat.
źródło: Po Gwizdku
TRANSFERY w GOL24
