W tym sezonie prawa transmisyjne do rodzimej ligi posiada Canal+. W ramach sublicencji jeden wybrany mecz może pokazywać TVP. Co kolejkę jedno spotkanie leci więc na żywo w zakodowanym C+ i w otwartym paśmie - np. dzięki kanałowi TVP Sport.
Dla wielu kibiców dostęp do pojedynczego, "darmowego" meczu to za mało. Część decyduje się na zakup abonamentu z kanałami sportowymi grupy C+. Co powinni zrobić inni zainteresowani, jeśli np. nie korzystają z telewizora albo nie chcą wydawać góry pieniędzy na zbyteczne kanały, które wchodzą w skład oferty?
Otóż PKO Ekstraklasa jest w całości dostępna w aplikacji Player. Na dniach będzie też dostępna w nowej aplikacji Canal+ VOD. W obu aplikacjach za pakiet sportowy zapłacimy po 50 złotych (za miesiąc korzystania).
Różnica jest taka, że w ofercie Player mamy dostęp wyłącznie do kanałów sportowych grupy C+ (transmisje PKO Ekstraklasy i angielskiej Premier League), a w nadchodzącej ofercie Canal+ VOD otrzymamy także cztery kanały grupy Eleven Sports (transmisje Bundesligi, La Ligi, Serie A czy F1).
Z obu aplikacji można korzystać na dowolonym urządzeniu: na smartfonie, na telewizorze ze SmartTV, komputerze, tablecie czy PlayStation4.
Równocześnie z aplikacji mogą korzystać dwa urządzenia. Warunki? Niezłe łącze internetowe i wykupiony pakiet.
EKSTRAKLASA w GOL24
Te kluby otrzymały pomoc z tarczy antykryzysowej. Ile pienię...
