Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tuchów wycofał się z rezolucji anty-LGBT. Przeważyło ryzyko utraty dostępu do unijnych funduszy

Paulina Marcinek-Kozioł
Paulina Marcinek-Kozioł
Tuchów nie jest już strefą wolną od LGBT
Tuchów nie jest już strefą wolną od LGBT archiwum
Radni w Tuchowie zdecydowali o wycofaniu się z rezolucji anty-LGBT, którą podjęli dwa lata temu. Powód? Samorząd obawia się, że budząca kontrowersje deklaracja może uniemożliwić samorządowi dostęp do pieniędzy unijnych na ważne dla gminy inwestycje. Powiat tarnowski, który uchwalił podobną rezolucję, odwoływać jej nie zamierza.

FLESZ - Czas zimowy i letni przez kolejne 5 lat

od 16 lat

Tuchów nie jest już strefą wolną od LGBT

Kiedy dwa lata temu radni gminy Tuchów podjęli rezolucję anty-LGBT o miasteczku, położonym niedaleko Tarnowa zrobiło się głośno w całej Polsce. Znalazło się w niej m.in. zdanie: "Nie damy narzucić sobie wyolbrzymianych problemów i sztucznych konfliktów, które niesie ze sobą ideologia LGBT+". Rajcy zadeklarowali też, że nie pozwolą wywierać presji na rzecz "stosowania poprawności politycznej (słusznie zwanej niekiedy po prostu homopropagadną)".

Pierwszą konsekwencją przyjęcia rezolucji było zawieszenie współpracy z Tuchowem przez samorząd francuskiego miasta Saint Jean de Braye. Podobne kroki podjęło również niemieckie Illingen. Tuchów nie otrzymał także unijnej dotacji na organizację Spotkania Miast Partnerskich, które odbywały się w miasteczku od kilkunastu lat. Władze Tuchowa wiązały ten fakt z rezolucją: „Gmina Tuchów wolna od ideologii LGBT+”.

Kiedy w ostatnim czasie pojawiły się głosy, że kontrowersyjne deklaracje mogą być przyczyną utraty dostępu do funduszy unijnych, samorządy zaczęły wycofywać z uchwał anty-LGBT. Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej apelował nawet do samorządów w całym kraju, by jeszcze raz przeanalizowały uchwały anty-LGBT oraz tzw. Samorządowe Karty Praw Rodzin pod kątem dyskryminujących zapisów. Z uchwały anty-LGBT wycofali się radni Sejmiku Województwa Małopolskiego.

Tuchów wycofuje się z rezolucji anty-LGB

Z inicjatywą uchylenia rezolucji wyszła również podczas środowej sesji (27 października) burmistrz Tuchowa, Magdalena Marszałek. Tłumaczyła, że bez unijnego wsparcia nie jest w stanie zrealizować wielu inwestycji, ważnych dla rozwoju gminy, o które proszą radni i mieszkańcy.

Zaznaczyła, że „rezolucja budzi trudności w interpretacji intencji jakie przyświecały Radzie Miejskiej w Tuchowie, w momencie jej uchwalenia, a tym samym rodzi podejrzenie o dyskryminację grupy osób w życiu społeczny.”

- Dla mnie zbyt dużym ryzykiem jest utrata finansowania rozwoju gminy, dlatego wnioskuję do Wysokiej Rady o uchylenie rezolucji – mówiła burmistrz Tuchowa podczas sesji. – Podtrzymanie tej rezolucji przez Państwa Radnych powoduje zdjęcie ze mnie odpowiedzialności za utratę środków unijnych w przyszłości – dodała.

Po burzliwej dyskusji ośmiu radnych zagłosowało za uchyleniem rezolucji, sześciu było przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu.

Przeciwny uchyleniu rezolucji był jej autor i pomysłodawca Mateusz Janiczek, radny Rady Miejskiej w Tuchowie.

- Nie docierały do nas żadne sygnały z poziomu wojewódzkiego czy krajowego, żebyśmy z niej mieli się wycofać. Ta decyzja radnych to wyjście przed szereg, uważam ją za niepotrzebną. Rezolucja, jak zawsze podkreślam, nie była skierowana przeciwko osobom, ale propagowaniu pewnych zachowań. Mam tu na myśli między innymi wczesną seksualizację czy marsze równości – tłumaczy Mateusz Janiczek.

Lokalne środowisko LGBT ocenia, że wycofanie się z rezolucji to czysta kalkulacja, nie ma raczej nic wspólnego z troską o mniejszości seksualne, niemniej jednak traktuje to jako krok w dobrym kierunku.

- Zagrożeni wycofaniem środków unijnych samorządowcy nie chcieli ryzykować. Pokazuje to jednak że UE ma siłę żeby na takie rzeczy wpływać i że te wszystkie prośby i listy do ludzi tam zasiadających mają sens. Nie łudzę się co prawda, że zmieni to mentalność radnych, ale każdy taki mały kroczek w dobrą stronę daje mi pewien drobny zastrzyk optymizmu – mówi w rozmowie z "Gazetą Krakowską" przedstawiciel środowiska LGBT, mieszkający w Tuchowie.

Starosta tarnowski: nie sprzedam wartości za judaszowe srebrniki

Własną rezolucję w sprawie powstrzymania ideologii LGBT przyjęli dwa lata temu radni powiatu tarnowskiego. Starosta tarnowski Roman Łucarz twierdzi, że nie widzi powodów, by z niej się wycofywać.

- Ja za srebrniki Judaszowe nie sprzedam wartości swoich, moich kolegów i mieszkańców powiatu. Bronimy wartości, które były dla nas zawsze najważniejsze, kształtowały tożsamość narodową od tysiąca lat. Tu żadnej dyskryminacji nie ma – tłumaczy Roman Łucarz, starosta tarnowski

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska