https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Twarde stanowisko władz Krakowa w sprawie budowy S7 do Myślenic

Piotr Tymczak
W planach jest budowa trasy S7 z Krakowa do Myślenic.
W planach jest budowa trasy S7 z Krakowa do Myślenic. Anna Kaczmarz
Niedawna konferencja Krynica Forum 2023 była okazją do rozmów przedstawicieli władz Krakowa w sprawach kluczowych inwestycji dla miasta. W kwestii budowy nowej zakopianki, czyli trasy S7 ze stolicy Małopolski do Myślenic, podtrzymali stanowisko, w którym są przeciwni budowie drogi przez krakowskie osiedla Swoszowice czy Opatkowice.

- Podczas Krynica Forum 2023 rozmawialiśmy na temat sytuacji związanej z planami budowy trasy S7 z Krakowa do Myślenic. Podjęliśmy starania, by w tej sprawie w miarę szybko udało się spotkać z przedstawicielami rządu. Myślę, że będzie to możliwe po wyborach, po 15 października. Mam nadzieje, że wtedy szerzej przedyskutujemy stanowisko władz miasta Krakowa, dotyczące wyeliminowania z planów przebiegu S7 południowych dzielnic Krakowa, takich jak Swoszowice i Opatkowice. Prezydent Krakowa cały czas podkreśla, że nie ma akceptacji społecznej, akceptacji miasta, by przebieg trasy S7 w jakikolwiek sposób dotykał południowych terenów Krakowa - przyznaje wiceprezydent Krakowa Jerzy Muzyk, który uczestniczył w konferencji Krynica Forum 2023, międzynarodowym wydarzeniu z udziałem liderów ze świata polityki i biznesu.

Trasa Balicka ma połączyć Kraków z lotniskiem w Balicach.

Kraków nie rezygnuje z budowy Trasy Balickiej. Droga ma połą...

Przypomnijmy, że w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przekonują, iż obecna zakopianka nie będzie już w stanie przyjąć natężenia ruchu prognozowanego po 2035 roku.

W styczniu 2022 roku GDDKiA zaprezentowała Studium korytarzowe dla drogi ekspresowej Kraków-Myślenice. W ramach tego dokumentu zawarto sześć proponowanych szerokich korytarzy. Wtedy wszystkie proponowane rozwiązania zostały mocno oprotestowane. Nie udało się też wypracować kompromisowego wariantu społecznego.

GDDKiA ogłosiła więc przetarg na przygotowanie Studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego (STEŚ) dla nowego odcinka zakopianki. Zadaniem wykonawcy będzie opracowanie możliwych wariantów przebiegu trasy.

W ramach opracowywania STEŚ wykonawca najpierw na zasadzie modelowania komputerowego stworzy ok. 50 wariantów nowej drogi. Z nich wybrane zostanie co najmniej 8 wariantów, które poddane będą wstępnym konsultacjom społecznym.

Jeżeli wybranych zostanie 8 wariantów nowej S7 Kraków-Myślenice, to jeden z nich ma dotyczyć rozbudowy obecnej zakopianki. Pięć wariantów dotyczyłoby rozpoczęcia nowej drogi w Krakowie. W tym wypadku do wytypowania miejsca rozpoczęcia nowej trasy zostałby wzięty pod uwagę obszar od węzła Bieżanów do węzła w Opatkowicach przy obecnej zakopiance. Do tego powstałby jeden wariant drogi S7 omijającej Kraków po stronie wschodniej i jeden wariant zakładający rozpoczęcie trasy na zachód od obecnej zakopianki.

Z ośmiu wariantów dla nowej zakopianki miałyby zostać wybrane trzy, w tym jeden rekomendowany przez GDDKiA, które zostałyby przekazane do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Później przeprowadzone byłyby ostateczne konsultacje społeczne i wybrany ostateczny wariant.

Plany są takie, by nowa zakopianka mogła powstać w drugiej połowie lat 30. obecnego wieku.

FLESZ - Jakie auta sprzedają się w Polsce najlepiej?

od 16 lat
Wideo

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gniewko_syn_ryba
Ja proponuję wariant przez Ukrainę i Słowację... ;)))
R
Rhw
Tak to jakiś obłęd warianty trasy od długości 28 km ( z Bonarki do Myślenic) proponowane mają od 40 nawet do 70 km ( ten przez prawie Gdów Dobczyce z ominięciem zalewu) SZALEŃSTWO GONI SZALEŃSTWO ! Na szczęście dla mnie ja prawdopodobnie tego szaleństwa nie dożyje współczuje jednak tym którzy zamiast przejechać 28 km będą jechali 50 km to będzie bardzo EKO !
E
EMI
25 września, 11:40, krakus:

Powinno się przedłużyć istniejącą wschodnią obwodnicę nad A4 i zrobić z niej dalej obwodnicę Wieliczki częściowo w tunelach tak żeby wyciągnięcie samochody jadące na kierunku północ/południe z A4. Oprócz tego przydałby się łącznik między Gajem a obecnym węzłem skawińskim.

25 września, 12:35, L:

Brawo! Dobrze mówi!

Nic takiego sie nie wydarzy i dobrze o tym w Krakowie wiedza.W Wieliczce jest kopalnia i na tym bym wlasciwie poprzestal.Do tego jest uchwalony miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego wg ktorego postepuje zabudowa terenow wokol wezla Biezanow kilkupietrowymi blokami.Za 5 lat to tam juz szpilki sie nie wcisnie.

D
Dziwni ludzie w tym GDDKiA
25 września, 11:58, Dziwni ludzie w tym GDDKiA:

„Przypomnijmy, że w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przekonują, iż obecna zakopianka nie będzie już w stanie przyjąć natężenia ruchu prognozowanego po 2035 roku.”

Może najpierw niech GDDKiA wyjaśni, dlaczego tam aż tak zamartwiają się trasą o znaczeniu czysto turystycznym?

I dlaczego „prognozują” dalszy (liniowy?) wzrost natężenia ruchu? Przecież Zakopane nie jest z gumy. Ono już teraz jest naprawdę mocno zatłoczone. Skąd pogląd, że można tam wtłaczać ciągle nowe i nowe rzesze gamoniów szukających w takim tłoku „wypoczynku” (cudzysłów w pełni uzasadniony już w obecnej sytuacji)?

25 września, 12:46, L:

Masz jeszcze z 10 miejscowości po drodze z potencjałem turystycznym które mogą się rozwinąc dzięki temu, że ludziom nie chce się przepłacać i cisnąć w Zakopanym. Dodatkowo razem z budową beskidzkiej drogi integracyjnej S7 będzie obsługiwać ruch na południe województwa a stara zakopianka będzie obsługiwać bardziej lokalny ruch z prężnie rozwijających się terenów bliżej miasta.

Może i „mam” — ale co z tego, skoro ludzie nie chcą tam akurat jeździć, tylko do Zakopanego. A ono — jak już wspomniałem — nie jest z gumy, i robienie „prognoz” zakładających, że owo Zakopane jest w stanie przyjąć najzupełniej dowolną ilość przyjezdnych, to nonsens kompletny.

Moim zdaniem już osiągnęło granicę swojej „wydolności turystycznej” — a może wręcz przekroczyło.

L
L
25 września, 11:58, Dziwni ludzie w tym GDDKiA:

„Przypomnijmy, że w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przekonują, iż obecna zakopianka nie będzie już w stanie przyjąć natężenia ruchu prognozowanego po 2035 roku.”

Może najpierw niech GDDKiA wyjaśni, dlaczego tam aż tak zamartwiają się trasą o znaczeniu czysto turystycznym?

I dlaczego „prognozują” dalszy (liniowy?) wzrost natężenia ruchu? Przecież Zakopane nie jest z gumy. Ono już teraz jest naprawdę mocno zatłoczone. Skąd pogląd, że można tam wtłaczać ciągle nowe i nowe rzesze gamoniów szukających w takim tłoku „wypoczynku” (cudzysłów w pełni uzasadniony już w obecnej sytuacji)?

Masz jeszcze z 10 miejscowości po drodze z potencjałem turystycznym które mogą się rozwinąc dzięki temu, że ludziom nie chce się przepłacać i cisnąć w Zakopanym. Dodatkowo razem z budową beskidzkiej drogi integracyjnej S7 będzie obsługiwać ruch na południe województwa a stara zakopianka będzie obsługiwać bardziej lokalny ruch z prężnie rozwijających się terenów bliżej miasta.

L
L
25 września, 11:40, krakus:

Powinno się przedłużyć istniejącą wschodnią obwodnicę nad A4 i zrobić z niej dalej obwodnicę Wieliczki częściowo w tunelach tak żeby wyciągnięcie samochody jadące na kierunku północ/południe z A4. Oprócz tego przydałby się łącznik między Gajem a obecnym węzłem skawińskim.

Brawo! Dobrze mówi!

D
Dziwni ludzie w tym GDDKiA
„Przypomnijmy, że w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przekonują, iż obecna zakopianka nie będzie już w stanie przyjąć natężenia ruchu prognozowanego po 2035 roku.”

Może najpierw niech GDDKiA wyjaśni, dlaczego tam aż tak zamartwiają się trasą o znaczeniu czysto turystycznym?

I dlaczego „prognozują” dalszy (liniowy?) wzrost natężenia ruchu? Przecież Zakopane nie jest z gumy. Ono już teraz jest naprawdę mocno zatłoczone. Skąd pogląd, że można tam wtłaczać ciągle nowe i nowe rzesze gamoniów szukających w takim tłoku „wypoczynku” (cudzysłów w pełni uzasadniony już w obecnej sytuacji)?
k
krakus
Powinno się przedłużyć istniejącą wschodnią obwodnicę nad A4 i zrobić z niej dalej obwodnicę Wieliczki częściowo w tunelach tak żeby wyciągnięcie samochody jadące na kierunku północ/południe z A4. Oprócz tego przydałby się łącznik między Gajem a obecnym węzłem skawińskim.
Q
Quest
Generalnie ta droga jest jak przysłowiowy "gorący kartofel" Nikt ją nie chce na swoim terytorium, każda gmina próbuje przerzucić ją na teren sąsiada. Z pewnością nie będzie łatwo wytoczyć jej przebiegu. Może skończyć się to wytyczeniem części jej przebiegu, tuż przy wylocie z Krakowa lub gmin sąsiednich (tam gdzie jest największe zagęszczenie zabudowań) w tunelu. Wiem, że jest to bardzo drogie rozwiązanie, no ale cóż zrobić... albo budować "na siłę" nie patrząc na protesty gmin i mieszkańców.W każdym razie trochę czasu jeszcze mamy, skoro droga ma być budowana dopiero w drugiej połowie lat trzydziestych
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska