https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Uczelnie zapłacą studentce za upadek z łóżka

Artur Drożdżak
fot. archiwum Polskapresse
15 tys. zł wygrała w sądzie studentka od Uniwersytetu Pedagogicznego i Akademii Górniczo-Hutniczej po tym, jak podczas snu spadła z piętrowego łóżka w Domu Studenckim Akropol i doznała poważnych obrażeń głowy. Dziewczyna argumentowała, że rektor UP nie zadbał o jej bezpieczeństwo i domagała się kwoty 150 tys. zł za krzywdę i rozstrój zdrowia. Sąd przyznał jej 10 razy mniejszą kwotę. Wyrok w tej sprawie nie jest prawomocny.

Do wypadku doszło w nocy z 8 na 9 grudnia 2009 r. Studentka spała sama na piętrowym łóżku i w czasie snu spadła na podłogę z wysokości półtora metra. Nie była pod wpływem alkoholu i narkotyków.

Dziewczyna straciła przytomność, a gdy ją odzyskała, w szoku trafiła do szpitala, bo bolała ją głowa i z nosa lała się krew. W Szpitalu im. G. Narutowicza okazało się, że ma pęknięte kości twarzoczaszki. Zespolono je tytanową płytką. Studentce groziła też utrata wzroku. Musiała przejść specjalistyczne badania i kolejne operacje.

Jej zdaniem odpowiedzialność za wypadek ponosiła jej uczelnia, która skierowała ją do tego domu studenckiego. Dziewczyna przekonywała w pozwie, że wszystkie piętrowe łóżka na 14. piętrze akademika nie posiadały barierek zabezpieczających, które chroniłyby przed upadkiem z wysokości. Uważała, że to zaniedbanie pracowników odpowiedzialnych za bezpieczeństwo w akademiku. W pozwie napisała ponadto, że takie barierki pojawiły się dopiero po jej tragicznym wypadku.

Studentka podała, że cały czas odczuwa skutki upadku, boli ją głowa, cierpi na przewlekłe zapalenie zatok, ma zaburzenia węchu i koncentracji. Sytuacji wcale nie ułatwiła wszczepiona na całe życie tytanowa płytka.

Studentka najpierw chciała 150 tys. zł. Potem zmniejszyła żądania pozwu do 100 tys. zł. Ostatecznie kwotę 15 tys. zł solidarnie mają zapłacić UP oraz AGH, której podlega Dom Studencki Akropol.

Kraków: słynne krypty w fatalnym stanie [ZDJĘCIA]

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
krakowiak
A ja rodowity krakus
h
henryk
Sama sobie winna gdyż sama spać nie powinna ,widać młoda i nie doświadczona .
k
kaef
Krakowiak: Nie martw się, jak już przestaną być studentami, to się szybko zorientują, że są na samym końcu łańcucha pracowniczego, a przed nimi są wszyscy Ci, którzy ukończyli zawodówki i zdobywali doświadczenie w praktyce, a nie w teorii.
s
studentka
Nie przesadzaj, ze jak słyszysz o studentach to Ci nie dobrze, jakby nie studenci to wiele firm nie mialoby taniej sily roboczej, poza tym im więcej studentów, tym bogatsze miasto, czyż nie? ;> Sam prawdopodobnie byles studentem a teraz ładnie tak na innych najeżdzac? A jesli nie byles to tym gorzej, niewykształcenie widac gołym okiem...
s
student
a ty kim jesteś?
k
krakowiak
Jak tylko słyszę o studentach to mi się nie dobrze robi. Myślicie, że jesteście tacy ważni???
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska