https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ukraińskie trio Balaklava Blues łączy folk z techno. Grupa wystąpi 18 sierpnia w krakowskim klubie Strefa

Paweł Gzyl
Balaklava Blues
Balaklava Blues Materiały prasowe
Pod nazwą Balaklava Blues ukrywa się ukraińskie trio, które łączy tradycyjny folk z nowoczesną muzyką klubową. Grupa wspiera rodaków walczących z rosyjskim najeźdźcą. Tak będzie również 18 sierpnia o godz. 20 w krakowskim klubie Strefa.

Połowa populacji z zaburzeniami? Badania są niepokojące

od 16 lat

Mark Marczyk to ukraiński muzyk, który urodził się i mieszka w kanadyjskim Toronto. Od wielu lat jest aktywnym artystą na tamtejszej scenie alternatywnej. Kiedy Marichka Marczyk i Oskar Lambarr wyjechali z Ukrainy i przyjechali do Toronto, zaprosił ich do współpracy - i tak powstało trio Balaklava Blues.

Jego muzyka łączy etniczny wokal z rytmami rodem z elektronicznej muzyki klubowej. Dwóch muzyków zespołu występuje zawsze w kominiarkach. Siedzą na bębnach, a wokalistka śpiewa i gra na klawiszach. Koncerty formacji są zawsze pełne energii. Artyści manifestują niezgodę na rosyjską agresję oraz solidarność z ukraińskim narodem. Członkowie rodziny Marichki i Oskara walczą na froncie.

"Koncerty ukraińsko-kanadyjskiego zespołu charakteryzują teatralność, dosadność przekazu, odwaga i bezpretensjonalność. Sprawiają one, że oprócz dużej dawki tanecznej energii, uczestnicy spotkania z Balaklavą otrzymują muzykę, która porusza do głębi, a którą sami wykonawcy nazywają „etnoszokiem” - twierdzi Łukasz Smoluch w programie festiwalu "Etno Port 2023".

W piątek 18 sierpnia trio Balaklava Blues wystąpi w krakowskim klubie Strefa.

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska