https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Uniwersytet Ignatianum w Krakowie powiększa swoją bazę. Otwarto nowe Centrum na Wesołej

Małgorzata Mrowiec
Centrum Badawczo-Dydaktyczne Uniwersytetu Ignatianum zostało w środę (30.10) uroczyście otwarte przy ul. Kopernika 15 C w Krakowie. Jego siedziba powstała w efekcie przebudowy wyższego skrzydła poszpitalnego budynku stojącego u zbiegu ulic Kopernika i Blich. Są tu pracownie, sale wykładowe i ćwiczeń, laboratoria, na parterze sala wystawowa, a w podziemiach - szatnie z szafkami na szyfr. Studenci rozpoczną zajęcia w tym budynku 13 listopada.

Uczelnia kupiła ten jeden z dawnych obiektów Szpitala Uniwersyteckiego na Wesołej w 2020 roku, od Uniwersytetu Jagiellońskiego - Collegium Medicum UJ. Poszpitalny budynek najpierw trzeba było oczyścić i zdezynfekować. Z kolei równo dwa lata temu podpisano umowę z generalnym wykonawcą przebudowy wyższego skrzydła budynku.

Przebudowa pochłonęła nieco ponad 21 mln zł, z czego 6,5 mln zł stanowiła dotacja ze środków Ministra Nauki, a 500 tys. zł - dofinansowanie z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Pozostałą kwotę stanowiły środki własne uczelni. Obecnie Uniwersytet Ignatianum jest jeszcze w trakcie kompletowania wyposażenia i sprzętu komputerowego dla nowego obiektu, który według szacunków będzie kosztował dodatkowe ok. 2-3 mln złotych.

- W budynku praktycznie nie ma żadnych barier architektonicznych, jest przystosowany dla osób z niepełnosprawnościami i dla osób ze szczególnymi potrzebami. Wszystkie powierzchnie są bezprogowe, oznakowane, mamy windy, podjazdy, drzwi zewnętrzne otwierające się automatycznie na fotokomórkę. Staramy się też, żeby wyposażenie w salach stwarzało warunki dla pracy studentów czy wykładowców będących osobami z niepełnosprawnościami czy ze szczególnymi potrzebami. Przykładem są specjalne monitory interaktywne czy biurka o automatycznie regulowanej wysokości - wymienia Barbara Szczyrba-Toczyska, kwestor uniwersytetu.

Nauka z obserwacjami przez lustro weneckie

W listopadzie w nowym obiekcie studenci rozpoczną zajęcia, a badacze pracę w swoich laboratoriach. Przeniesie się tam część katedr uniwersytetu.

W Centrum stworzono miejsce przede wszystkim dla Instytutu Psychologii i Instytutu Neofilologii. Są tu pracownie związane z muzykoterapią, arteterapią, metodą Montessori. Całe jedno piętro to pomieszczenia katedr i sekretariaty związane z neofilologią. W obiekcie swoje miejsce będzie też miało kulturoznawstwo. Najwyższe, czwarte piętro jest przeznaczone dla psychologii, gdzie m.in. będą funkcjonować laboratoria, w tym laboratorium psychologii rozwoju człowieka. Specjalistyczne sale dydaktyczne w nowym budynku zyskują kierunki takie jak np. pedagogika wczesnoszkolna.

- Wszystkie tutejsze pomieszczenia specjalistyczne zazwyczaj są powiązane z tak zwanym lustrem weneckim. To pomieszczenia podwójne, przedzielone tym lustrem, co daje możliwość prowadzenia obserwacji badawczych. Jest to też istotne dla charakteru jezuickiej uczelni, gdzie mamy poznawanie i uczenie się przez doświadczenie. Studenci oglądają to, co proponuje profesor, obserwują procesy dydaktyczne, a nie tylko słuchają o tym jego opowieści - tłumaczy o. Piotr Jabłoński, wicekanclerz Uniwersytetu Ignatianum.

W podziemiach budynku ulokowano szatnie, w obiekcie jest też pokój socjalny dla pracowników. Na parterze powstała sala wystawowa, ekspozycyjna oraz będzie funkcjonować pracownia artystyczna.

Planowana kolejna inwestycja w ramach programu rozwoju uczelni

- To przeznaczenie parteru jest powiązane z tym, co planujemy w niskim skrzydle budynku przy Kopernika 15 C. Według zamierzeń chcielibyśmy oba skrzydła połączyć i na parterze stworzyć jedną przestrzeń wystawową, która będzie też przystosowana do wydarzeń naukowych i kulturalnych - dodaje o. Piotr Jabłoński.

Jak już pisaliśmy, krakowscy jezuici w miejscu obecnej niższej części poszpitalnego budynku na rogu ulic Kopernika i Blich planują wznieść nowy gmach uniwersytecki. W rzucie będzie się mieścił w obrysie istniejącej budowli, ma być natomiast wyższy o dwa piętra. Z wyższym skrzydłem połączy go na nowo zaprojektowana przewiązka.

Ten planowany budynek ma przede wszystkim mieścić audytorium - salę wykładową na 250 osób. Będzie się ona wznosić przez dwie kondygnacje: jedną podziemną i jedną naziemną. Przeszklony parter ma stanowić foyer audytorium, ale też miejsce, które można wykorzystać do organizacji spotkań naukowych lub wystaw. Na górnych piętrach przewidziano sale dydaktyczne i strefy dla studentów. W sumie ten projektowany obiekt będzie miał ok. 3 tys. metrów kwadratowych. Przewidziane jest przykrycie go zielonym dachem oraz umieszczenie na nim fotowoltaiki.

Obecnie uczelnia jest na etapie przygotowywania wniosku o pozwolenie na budowę dla tego przedsięwzięcia. Inwestycja miałaby kosztować nieco powyżej 50 mln złotych. Uniwersytet szuka źródeł finansowania (oprócz środków własnych, uczelnia stara się pozyskać dotacje). Jeśli finansowanie będzie zapewnione, w przyszłym roku mogłaby ruszyć budowa, a oddanie budynku do użytkowania mogłoby nastąpić w 2028 roku.

Zapewnić bazę lokalową dla 5-tysięcznej społeczności

Uniwersytet Ignatianum - jak podkreśla rektor uczelni dr hab. Tomasz Homa SJ - boryka się z problemami lokalowymi i nowe przestrzenie to próba wypełnienia tej luki lokalowej.

- Dzisiaj mamy ponad 3,3 tys. studentów. Docelowo chcemy zmierzać w kierunku 5-tysięcznej wspólnoty akademickiej - studentów i pracowników akademickich. Co też oznacza, że oddając do użytku to Centrum i - jeśli Pan Bóg pozwoli - za trzy lata również drugie skrzydło, równocześnie myślimy o kolejnych przestrzeniach, gdzie uniwersytet mógłby się rozwijać i dać miejsce do studiowania tym pozostałym studentom - mówił dziennikarzom na środowym otwarciu rektor o. Tomasz Homa.

Wszystkich Świętych czy Święto Zmarłych - wyjaśniamy różnicę

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska