https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W co grają obrońcy koni z Morskiego Oka? Odwołali protest, który zaplanowali...

Tomasz Mateusiak
Łukasz Bobek
Obrońcy zwierząt chcieli zrobić manifestację, ale wycofali się, kiedy usłyszeli, że o planowanej akcji dowiedzieli się fiakrzy

W najbliższą sobotę obrońcy zwierząt planowali zorganizować happening na drodze do Morskiego Oka, w czasie którego uczestnicy ponownie mieli wyrazić niezadowolenie z wykorzystywania koni w góralskich zaprzęgach przewożących turystów. Do manifestacji jednak nie dojdzie. Animalsi odwołali ją po tym jak o sprawie dowiedzieli się dziennikarze i fiakrzy pracujący na słynnym tatrzańskim szlaku.

- Plany diametralnie się zmieniły ze względu na to, że informacja wypłynęła i furmani się przygotowują na naszą wizytę na Palenicy - mówi Anna Plaszczyk, liderka środowisk walczących o prawa koni.

„Gazeta Krakowska” jako pierwsza, jeszcze w poniedziałek, dowiedziała się o planowanej manifestacji. Nie było to łatwe, bo obrońcy zwierząt ukrywali swe zamiary.

- Skoro dziennikarze już wiedzą, to mogę potwierdzić, że w najbliższą sobotę zorganizujemy happening na drodze do Morskiego Oka - powiedziała naszemu dziennikarzowi w poniedziałek wieczorem Anna Plaszczyk. - Akcja będzie pokojowa. Krótka, ale widowiskowa. Więcej nie powiem.

Zapowiedź kolejnej akcji animalsów na Palenicy Białczańskiej (tam rozpoczyna się szlak do Morskiego Oka) rozgrzała wczoraj do czerwoności pracujących tam fiakrów.

- Poprzedni protest (9 listopada 2014 roku - przyp. red.) też miał być pokojowy, a skończył się wielką bójką. Oczywiście z winy protestujących, którzy nielegalnie zablokowali drogę, nie dali nam pracować i cały czas nas prowokowali. W końcu to oni zaczęli się z nami szarpać - przypominali fiakrzy. - Boimy się, że teraz będzie podobnie, bo protestujący nas sprowokują - mówił Stanisław Chowaniec, kierujący Stowarzyszeniem Tatrzańskich Fiakrów. Zapowiadał, że choć górale będą starali się zachowywać spokojne, to jednak „głowy w piasek nie schowają”.

O szykowanej manifestacji obrońców zwierząt - policja, władze gminy Bukowina Tatrzańska, starostwa tatrzańskiego i Tatrzańskiego Parku Narodowego dowiedziały się od „Krakowskiej”. Wszystkie służby nie miały jeszcze oficjalnego zgłoszenia (wymaga tego prawo), ale zaczęły szykować się do zabezpieczenia zgromadzenia.

We wtorek wieczorem nastąpił jednak zwrot w całej sprawie. Anna Plaszczyk wysłała do mediów oświadczenie, że „nigdy nie planowała protestu na najbliższą sobotę” i na pewno się on nie odbędzie. Zapytana przez nas, dlaczego zaledwie dzień wcześniej powiedziała zupełnie co innego, stwierdziła w przesłanym redakcji e-mailu, że jej plany uległy zmianie, ponieważ boi się o zdrowie uczestników happeningu. Dodała, że chciała zaskoczyć fiakrów, ale po tym jak dowiedzieli się o jej planach, nie mogło być o tym mowy.

Na koniec dodała jednak, że o swych nowych planach na sobotę dziennikarze dowiedzą się... w piątek.

Komentarze 38

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

f
fakt
kto krzyczy gory dla gorali?
to wy krzyczycie gory tylko dla ceprow .gorael won z parku itd itp/
/fiakrzy sluza wszytstkim nie robiac roznicy ani nie blokuja pieszym wstepu a wy? co robicie?
f
fakty
jestes wyksztalcony cham/ka innej opcji nie ma
f
fakt
Pani Czerska nie reprezntuje i nie wyraza zdania calej organizacji ktore jest nieestty zgola zupelnie inne a mianowicie zeby dazyc do poprawy sytuacji koni w Morskim poprzez wlasnie okreslenie wymaganych badan i innych przepisow i dopiero ich egzkwowanie w przypadkach nagminnego ich lamania przez osoby pojedyncze oczywiscie doprowadzcei do poniesienia przeez nich konseekwcji.dotychczasowo uogolnianie doprowadzilo do siania nienawisci w stosunku do calej nacji goralskiej co nie bylo nigdy naszym celem a jest wynikiem nieudolneego postepowania naszej pani prezes i jej licznych wywiadow w mediach w ktorych to uogolnia sprawy krzywdzac tym bzsprzecznie nieraz niewinnych ludzi...odcinamy sie wiec od jej postepowania w nadziei ze ona sama zaprzestanie na dalsza mete uprawiania tego procederuz
G
Gość
drzez sie jakby cie z skory obdzieranowiekszjprzekupy tu nie ma i nie bylo niz ty chcs zakrzyczec wszzystkich narazaz
J
Ja
Padłem!
s
sprawdzimy to
cyt
Po kursie fiakrzy zostawiali je w pełnym słońcu, a sami chowali się w cieniu. Wolę mieszkać w betonowej wsi, jak to nazywasz, niż mieć beton w głowie.zwin

wiekszej bzdury juz ne imoglas wymyslic?
tylkoidiota takijak ty przy takiej nagonce pozwolilby sobi natozeby konia zostawicnw sloncu a sam schowac sie w cieniu
wskaz filmjako dowod inaczj potraktowane zostanie twoje oswiadczenie jako nastepne szkalowanie i ni ezapominaj ze tez nie jests tu anonimowa jak kazdy
f
fakt
jesli po przeczytaniu niby ze zrozumieniem powyzszego artykulu nie widzisz kombinacjii manipulacji Plaszczykowej tzn zes kiep i taki sam oszolom jak ona
f
fakty sa takie
czyta sie ze zrozumieniem zanim okresli sie czyjas wypowiedz jako belkot ..szanuje sie wszystkich bez wzgledu na to kim i jaki ktos jest
nie uogolnia sie i nie wsadza wszystkich do jednego worka
nie twory sie nikomu opinii mordercy na podstawie faktu jednegoczy dwoch przypadkow padniecia konia i to w dodatku bez dowodu ze konie padly zprzeciazenia
nie pomawia sie bez dowodow

malo? czy wymienniac dalej
a to ze ty nie szanujesz kogos wedlug swojej oceny to zostaw sobie...nawet o tym nie mow bo to wstyd, Hanba i prostactwo w najwyszym wydaniu
g
gość
OK w górach było nieco chłodniej, ale mimo to było zbyt gorąco dla koni. Przerażający był widok tych zwierząt na trasie -całe ciało pokryte wystającymi żyłami, języki na wierzchu. Po kursie fiakrzy zostawiali je w pełnym słońcu, a sami chowali się w cieniu. Wolę mieszkać w betonowej wsi, jak to nazywasz, niż mieć beton w głowie.
g
gość
Wypowiedź na poziomie nieuka z podstawówki...Bez ładu, bez składu, bez sensu. Poniżej znajdziesz wskazówki jak pisać, by się publicznie nie ośmieszać. Nie wiem jakie ma wykształcenie pani Czerska, ja mam wyższe.
g
gość
Kilka rad. Nie piszemy wszystkiego jednym ciągiem i nie sklejamy kilku wyrazów w jeden, bo wychodzi z tego bełkot. Swoją wypowiedź dzielimy na zdania zaczynające się z dużej litery i kończące kropką. I przede wszystkim czytamy ze zrozumieniem to co chcemy później skomentować. Podaj mi jeden powód dla którego powinnam szanować fiakrów. Ja nie szanuje ludzi którzy stopniowo wykańczają zwierzęta ciężko na nich pracujące.
y
yale
i do tego Narodowym. Ale wy potraficie tylko wrzeszczeć "góry dla górali"
h
hahahah
tyle mi do gorali jak tobie do bycia dama hahahahah

a ty jakiee masz wyksztalcenie? takie jak Czerska?
c
czytelnik
poczytaj sobie felietony waszej GURU Plaszczykowej jeslitonienty sama tozobaczysz ten jezyk ilosci i poszanowania blizniego i dyskusje zielonych na ich stronach internotowych na fejsbuku a potem pogadamy a oszilomka to zwykla literowka ale tak wyksztalcona jak ty skad to moze wiedziec
jak CZeRSKA sie czepiasz litrowek i wyksztalcenia to dopiero hipokryzja
P
POLAK
muf za siebie kapusciany glombie
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska