Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Niedzicy pochowany został syn ostatnich właścicieli zamku Dunajec. Jego prochy przeniesiono ze Słowacji

Łukasz Bobek
Gezy Salamona – najstarszego syna ostatnich właścicieli zamku w Niedzicy
Gezy Salamona – najstarszego syna ostatnich właścicieli zamku w Niedzicy Julian Kowalczyk
Wyjątkowo uroczystość w sąsiedztwie zamku w Niedzicy. Spoczęły tam prochy Gezy Salamona – najstarszego syna ostatnich właścicieli zamku w Niedzicy - Ilony i Gezy Salamonów. Geza zmarł w 1981 roku. Jego prochy zostały przeniesione do Niedzicy ze Słowacji.

Zamek w Niedzicy to średniowieczna twierdza na brzegu Jeziora Czorsztyńskiego, znana również jako Zamek Dunajec. Został zbudowany na początku XIV wieku na miejscu dawnych fortyfikacji. Pierwsze wzmianki o zamku zanotowano już w 1325 r.

Na początku zamek był własnością rodziny Brezovicy. Następnie w 1470 r. trafił do arystokratycznej rodziny hrabiego spiskiego, dziadka pierwszej żony Zygmunta Starego. W ciągu następnych dwóch stuleci twierdza zmieniała właścicieli kilka razy. Aż w końcu, w połowie XIX wieku, zamek trafił do węgierskiej rodziny szlacheckiej Salamonów.

Małżeństwo ostatnich właścicieli zamku wzbudziło sensację w Budapeszcie. Bo pochodząca z bardzo bogatego rodu 26-letnia Ilona hrabina Bethlen poślubiła 40-letniego Gezę Salamona, szlachcica ziemskiego, mieszkającego na prowincji. Związek okazał się szczęśliwy. Małżonkowie doczekali się czwórki dzieci - Gezy, Margit, Istvana i Ewy. Najmłodsza córka przyszła na świat po śmierci ojca - w 1920 roku.

Młoda wdowa otrzymała w spadku zrujnowany wojną majątek. A niedługo później zamek wraz z częścią Spisza znalazł się w granicach państwa Polskiego. Pomimo tego hrabina Ilona Bethlen Salamon wraz z dziećmi mieszkała w nim do 1943 r. Rodzina spędzała tu głównie wakacje, na stałe mieszkali w Budapeszcie.

O przywiązaniu hrabina Ilony do tego miejsca świadczy stworzenie rodzinnego cmentarza niedaleko spichlerza i celnicy, u podnóża wapiennej skały Groby - ok. 500 metrów od zamku. W 1936 r. sprowadziła tam prochy męża Gezy i jego brata Andora.

Po zakończeniu II wojnie światowej, na mocy reformy rolnej, majątek Salamonów został upaństwowiony. Powojenna losy rodziny Salomanów były tragiczna. Członkowie rodziny byli represjonowani przez węgierskie władze komunistyczne. Hrabina Ilona zmarła w Budapeszcie 28 maja 1964 roku w przytułku. W 1977 roku jej syn - Geza potajemnie przewiózł prochy matki do Polski i pochował na rodzinnym cmentarzu.

Do węgierskiego więzienia trafił mąż najmłodszej córki Ewy – hrabia László Teleki. Ewa nie miała możliwości wyjazdu do Szwajcarii, gdzie znajdowała się ich dwójka dzieci. W efekcie dzieci trafiły do sierocińca. Wreszcie w 1956 r. hrabia Teleki został wypuszczony na wolność. A rodzina miała się spotkać. Nie udało się, gdyż małżonkowie zginęli w katastrofie kolejowej.

Pochowany właśnie w Niedzicy Geza Alapi Salamon urodził się 20 sierpnia 1913 roku w Bethlen (obecnie Beclean w Rumunii). Był najstarszym synem Ilony i Gezy Salamonów. Był pedagogiem w szkołach artystycznych. Zmarł w Koszycach w 1981 roku i tam został pochowany na cmentarzu św. Rozalii. Za sprawą siostrzeńców Gezy ze Szwajcarii i Kanady oraz przyjaciół rodziny Salamonów i dyrekcji Muzeum Zespołu Zamkowego w Niedzicy jego prochy zostały sprowadzone do Polski. 8 grudnia w miejscowym kościółku najpierw zostało odprawione uroczyste nabożeństwo. Następnie urna z prochami zostały przeniesione w procesji na cmentarz rodzinny Salamonów i złożone w grobowcu. Po 41 latach od śmierci spoczął tu gdzie jego rodzice, brat Istvan, brat ojca Andor Salamon oraz stryj ojca Geza Salamon.

W uroczystości wzięli udział m.in. członkowie rodziny ze Szwajcarii, konsul Węgier w Krakowie Tibor Gerencsér, wójt Gminy Łapsze Niżne Jakub Jamróz, proboszcz parafii w Niedzicy ks. Józef Bednarczyk, gospodarze zamku Krzysztof i Ewa Jaworowska-Mazur, prezes Związku Podhalan w Polsce Julian Kowalczyk oraz przedstawiciele organizacji społeczno-kulturalnych.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska