W Tatrach wyszło słońce. Szczyty zaśnieżone - piękne, ale i niebezpieczne ZDJĘCIA

W górach po ostatnich opadach przybyło 30 cm śniegu. Na Kasprowym Wierchu w sumie leży 106 cm śniegu, w Dolinie Pięciu Stawów Polskich - 73 cm, a na Hali Gąsienicowej - 64 cm. W samym Zakopanem pokrywa śnieżna to 18 cm.

Gdy Tatry odsłoniły się zza chmur, pokazały jak pięknie teraz jest w górach. Widoki powalają, jednak jest także bardzo niebezpiecznie. Szczególnie w wyższych partiach gór. W Tatrach obowiązuję drugi stopień zagrożenia lawinowego.

- Wszystkie szlaki pokryte są warstwą świeżego śniegu, pod którą zalega lód bądź starszy, twardy i zmrożony śnieg. Ich przebieg może być niewidoczny. Na drzewach występuje okiść, która może powodować łamanie się gałęzi. Pokrywa śnieżna jest mocno zróżnicowana – śnieg mokry i przepadający, miejscami występują głębsze zaspy. Poruszanie się w takich warunkach, wymaga bardzo dużego doświadczenia w zimowej turystyce górskiej oraz posiadania odpowiedniego sprzętu (raki -NIE RACZKI, czekan, kask, lawinowe ABC - detektor, sonda, łopata) wraz z umiejętnością posługiwania się nim - ostrzega Tatrzański Park Narodowy.

Dodatkowo ostatnio padający śnieg sypał przy silnym wietrze. To spowodowało, że masy śniegu zostały odłożone w miejscach wklęsłych tworząc niebezpieczne depozyty. Trzeba unikać takich miejsc.

Choć pogoda dziś zachęca do górskich wędrówek, te nie będą łatwe - także w dolinach. Szlaki są bowiem nieprzetarte. Wędrowcy będą musieli torować trasę w głębokim śniegu.