Wojewoda małopolski Józef Pilch wszczął postępowanie w sprawie legalności uchwały rady miasta Krakowa, dotyczącej programu „Nowa Huta dziś!”, który jest pomysłem grupy nowohuckich radnych Platformy Obywatelskiej. Chodzi o 2 mln zł, które mają być przeznaczone na remonty chodników i dróg w tej dzielnicy. Pieniądze są już zabezpieczone w budżecie na ten rok. Program był mocno krytykowany przez radnych miejskich z Prawa i Sprawiedliwości, ale ostatecznie go poparli. Teraz pomysł znów stoi pod znakiem zapytania.
Wojewoda ma uwagi dotyczące legalności uchwały. Jego wątpliwości wzbudza m.in. fakt, że projekt dokumentu został przyjęty w trybie jednego czytania, podczas gdy statut miasta wskazuje na dwa. Ponadto Józef Pilch ma wątpliwości co do tego, że rada miasta przyznała swojemu przewodniczącemu dodatkowe uprawnienia w postaci organizowania spotkań z mieszkańcami, które mają poprzedzać uruchomienie programu. Ich celem ma być jego promocja. Tymczasem wojewoda zaznacza, że to wykracza poza kompetencje przewodniczącego. Kontrowersje wzbudza również uznanie autopoprawki jako nowego projektu uchwały rady.
Zaskoczenia pismem nie krył Tomasz Urynowicz (PO), który jest jednym z pomysłodawców programu. - Nie spodziewałem się takiego ruchu pana wojewody. Trudno mi to na gorąco komentować - stwierdził Urynowicz. - Nie wiem, jakie były motywacje. Natomiast zarzuty, które podnosi wojewoda, nie są trudne do obalenia. Co do formy głosowania, były to dwa czytania. Co do formy poprawki, była ona dopuszczalna - skwitował radny.
W związku z wszczęciem postępowania, rada miasta ma czas do 20 marca na złożenie wyjaśnień. Do tego czasu pieniądze nie mogą być przeznaczone na inwestycje.
Radny Włodzimierz Pietrus (PiS), twierdzi, że nie było żadnych rozmów z wojewodą na temat programu. - To suwerenna decyzja wojewody czy też jego urzędników - twierdzi Pietrus, który swego czasu wnosił zastrzeżenia co do programu. - Platforma Obywatelska tworzy kolejny twór, wykluczając sens istnienia radnych miasta, radnych dzielnic czy nawet samego budżetu obywatelskiego - ocenia program radny Pietrus.
Radny Urynowicz twierdzi, że postępowanie to nic dobrego dla mieszkańców. - Odwlekanie tej uchwały w czasie powoduje, że zamiast po zimie przystąpić do oceny tego, w jakim stanie są drogi i chodniki, zajmujemy się kolejnymi kwestiami formalnymi - kwituje Urynowicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
