FLESZ - Jakie auta sprzedają się w Polsce najlepiej?

W położonej niemal w połowie drogi pomiędzy Limanową i Mszana Dolną miejscowości Gruszowiec w gminie Dobra wieczorne niebo rozświetliła łuna pożaru. Niczym wielka pochodnia płonął samochód osobowy tupu van. W tym oplu zafirze ogień rozprzestrzeniał się od komory silnika, a płomienie błyskawicznie przedostały się do kabiny pasażerskiej.
W chwili dostrzeżenia ognia pożar był już tak duży, że o stłumieniu płomieni małymi gaśnicami, będącymi na wyposażeniu pojazdów, nie było możliwe. Na pomoc wezwani zostali strażacy.
Do nocnej akcji ruszyli druhowie z ochotniczych straży pożarnych w miejscowościach Dobra i Jurków. Do Gruszowca skierowany został również stale dyżurujący w Mszanie Dolnej zastęp z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej Limanowej. Nawet dla znakomicie wyszkolonych i wyposażonych strażaków ugaszenie gorejącego auta okazało się zadaniem trudnym i wymagającym sporo czasu.
Ogień zniszczył całkowicie przednią część opla oraz znaczny fragment jego wnętrza. Co spowodowało pożar jeszcze nie ustalono.
Jak przekazują strażacy, najważniejsze jest, że w pożarze nikt nie ucierpiał, a płomienie nie dosięgły pobliskich budynków.
Służby przypominają aby w takich warunkach także tworzyć korytarz życia, który ułatwi ewentualny przejazd służb ratunkowych.
Jesteś świadkiem utrudnień na drodze? Daj nam znać! Poinformujemy innych. Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo!- Przyślij je na adres [email protected];
- Wyślij za pomocą Facebooka: Gazeta Krakowska
- Wpisz komentarz na forum pod artykułem;