W tym roku wszystko będzie „naj”. Artyści, muzyka, miejsca. - Mam nadzieję, że nowa formuła festiwalu spodoba się melomanom i zarazem miłośnikom spektakularnej architektury - mówi Anna Franik, dyrektorka artystyczna Festiwalu „Muzyka Zaklęta w Drewnie”. Trzydniowe święto na małopolskim Szlaku Architektury Drewnianej, pośród arcydzieł wzniesionych na malowniczych stokach Beskidu Niskiego i Pogórza, rozpocznie się 6 sierpnia.
Kunsztowne duety

Zagroda Maziarska w Łosiu i Orkiestra Świętego Mikołaja to pierwszy duet - dodajmy nieprzypadkowy - który wprowadzi nas w świat barwnych opowieści, tajemnic, pięknych nut, ale też nietuzinkowych ludzi. Maziarzy i artystów.
Maziarze z Łosia byli globtroterami. Co roku na swych wozach przemierzali tysiące kilometrów. Gdyby nie ich maź wozy w sporej części naszej Europy pewnie stanęłyby w miejscu, sprzęty domowe irytująco by skrzypiały, a medycyna ludowa musiałaby sobie poradzić bez tajemniczego dziegciu.

Orkiestra Świętego Mikołaja to również… wędrowcy. Muzyczni. - Przygoda Orkiestry z tradycją rozpoczęła się od muzyki łemkowskiej w latach 80. XX wieku. Była polifoniczna, dzika, egzotyczna pod względem harmonii oraz rytmu, a także tajemnicza. Mimo wielu lat poszukiwań Mikołaje pozostali wierni łemkowskim inspiracją - zaznacza Anna Franik. 6 sierpnia o godz. 18 warto więc zajrzeć do Łosia.
Jeden dzień - dwa koncerty

Niezwykły los pozwoli nam również odkryć potężną moc, która drzemie w muzyce kapeli Timingeriu. - Grają i śpiewają, jak czują. Wykonują muzykę cygańską, bałkańską i żydowską. Wirtuozowsko, żywiołowo, a jednocześnie prowokacyjnie - zaznacza dyrektor festiwalu.
Razem z nimi „wystąpi” - prezentując całe swoje bogactwo, w tym ponad sto rzeźbionych uli - Muzeum Pszczelarstwa w Gospodarstwie Pasiecznym „Sądecki Bartnik” w Stróżach. Początek koncertu - 7 sierpnia o godz. 17.
Dwie godziny później będziemy mogli podziwiać kunszt wykonawczy trojga świetnych artystów: Artura Plinty, Agnieszki Podłuckiej i Natalii Olczak. - Porządek, ład i surowość, a może temperament, ekspresja oraz wirtuozeria? To będzie wieczór pełen zwrotów i kontrastów- kusi Anna Franik. Czyż można sobie wymarzyć lepszą scenerię dla dzieł Händla, Vivaldiego, Monteverdiego... niż wiekowe ściany uroczej barokowej świątyni w Szalowej, którą opiekuje się św. Michał Archanioł?
Raz, Dwa, Trzy w Sękowej

A co na finał? Również nietuzinkowy duet. Cudownej urody drewniana świątynia św. św. Filipa i Jakuba w Sękowej, wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, oraz zespół Raz Dwa Trzy!

- Zespół od lat udowadnia, że można podążać własną drogą, trzymać się własnych pomysłów i estetyki, a przy tym osiągnąć popularność, cieszyć się ogromną atencją fanów i nieustającą życzliwością krytyków. To piękne połączenie finezji i fantazji - zaznacza Anna Franik. „30 lat jak jeden koncert…” już 8 sierpnia o godz. 19. Wstęp na wszystkie koncerty oczywiście wolny.
- Bądźcie z nami! Taka okazja może się już nie powtórzyć - mówi Anna Franik, dyrektor artystyczna Festiwalu „Muzyka Zaklęta w Drewnie”.

