Modernizacja przejazdu nad torami kolejowymi rozpoczęła się prawie miesiąc temu. Wiadukt, powstały w latach 70., nie przechodził dotychczas generalnego remontu.
Ten prowadzony obecnie, ma być kompleksowy i zakłada m.in. wymianę nawierzchni oraz instalacji oświetleniowej, remont barier ochronnych, a także m.in. konserwację urządzeń odwadniających.
Na początku modernizacji zostało wprowadzone zwężenie do jednego pasa w każdym kierunku. Po kilku dniach prac przy skuwaniu betonu, w konstrukcji zrobiła się jednak ogromna dziura. Urzędnicy z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu zapewniali, że wiaduktowi nie groziło zawalenie, jednak konieczne było zamknięcie ruchu w stronę Krakowa. Do dyspozycji pozostawiono więc tylko jeden pas w kierunku Zakopanego.
- Jest duża szansa, że przynajmniej część utrudnień zniknie już w październiku i uda się puścić ruch samochodowy po jednym pasie w obu kierunkach - przyznaje Piotr Hamarnik z ZIKiT.
Do tej chwili kierowcy cały czas powinni korzystać jednak z objazdów. Chcąc objechać zwężenie, przy wyjeździe z Krakowa najlepiej skręcić w prawo jeszcze z ul. Wadowickiej w kierunku Grota-Roweckiego, a następnie odbić w Kobierzyńską.
Do Kobierzyńskiej możemy dojechać ul. Zawiłą, natomiast ul. Skotnicką dostaniemy się do autostrady A4. Należy kierować się na "Rzeszów/Chyżne". Na następnym węźle (Opatkowice) trzeba zjechać na "Chyżne/Zakopane"). Jadąc z południa, na węźle Opatkowice należy wjechać na autostradę A4 (kierunek: Rzeszów). Z kolei z A4 zjeżdżamy na kolejnym węźle (Łagiewniki). Jedziemy dalej ulicami Herberta i Turowicza. Na zakopiankę można wrócić ulicami Podmokłą i Jugowicką, Siostry Faustyny lub Tischnera.
Niebieskie kozy i owce z napisami "MO" I "JP" [ZDJĘCIA]
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!