Słońce smażyło, ale czterysta, może nawet z pięćset osób przyszło w sobotnie południe na stadion, żeby zobaczyć sparingowe derby. Wieczysta, wiadomo, ma kaca po poprzednim III-ligowym sezonie i wciąż duże aspiracje, a Hutnik chce się liczyć w II lidze, bo finansowo stoi coraz lepiej, czego odzwierciedleniem są choćby transfery Marcina Budzińskiego i Denissa Rakelsa.
Wieczysta mocny sportowo-marketingowy strzał zrobiła zatrudniając Pazdana, generalnie jednak przemodelowała swoją politykę kadrową po poprzednim sezonie - ściągając wielu graczy, którzy wcale nie mają okazałego CV. Trener Maciej Musiał, dla którego ten sparing był debiutem w roli szkoleniowca żółto-czarnych, w wyjściowej jedenastce wystawił trzech nowych graczy. I jeden z nich, 19-letni Dawid Kiedrowicz, sprowadzony z Legii Warszawa (grał tam w juniorach i rezerwach), strzelił Hutnikowi powitalnego gola. Po akcji i podaniu Manuela Torresa.
Hiszpan w 35 minucie - sfaulowany przez Jakuba Marcinkowskiego - wywalczył karnego, którego sam wykorzystał. Wynik po I połowie nie był dziełem przypadku, bo Wieczysta grała dużo bardziej ofensywnie od Hutnika. Ekipa z Nowej Huty nie stworzyła klarownej sytuacji. Na koniec I połowy bramkarz gości Wiktor Kaczorowski obronił sam na sam Patrikowi Misakowi. Dodajmy, że Słowak na nowy sezon zmienił numer koszulki - zamiast "70" ma teraz "dychę". Jej dotychczasowy posiadacz, Mateusz Gamrot, z radością przejął ulubioną "23", która w Wieczystej zwolniła się w tym okienku transferowym.
Trener Musiał na drugą połowę wystawił nową jedenastkę, trener Hutnika Bartłomiej Bobla zostawił na placu większość piłkarzy - a trzeba pamiętać, że dał im treningami podczas przygotowań do rozgrywek mocno w kość. Do gry w II lidze ewidentnie wdraża Anthony'ego Ikwukę. 16-latek, środkowy pomocnik, wyszedł po przerwie, grał bez kompleksów.
Hutnik przeciwko nowemu składowi Wieczystej grał już inaczej, przejął inicjatywę. Wciąż jednak nie dochodził do pozycji bramkowych. Bliski gola, ale samobójczego, był w 71 min Jakub Marcinkowski, kapitalną interwencją popisał się wtedy Kaczorowski.
W najbliższy wtorek 11 lipca Wieczysta podejmie w sparingu zespół ekstraklasowy, Puszczę Niepołomice. Do rozpoczęcia rozgrywek III ligi ma jeszcze trochę czasu, start 5 sierpnia. Hutnik II-ligowe zmagania zacznie dwa tygodnie wcześniej, 22 lipca.
Wieczysta Kraków - Hutnik Kraków 2:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Kiedrowicz 17, 2:0 Torres 35 karny.
Wieczysta: Sapielak - Asmelash, Faworow, Koncewicz-Żyłka, Klimczak - Misak, Pietras, Bargiel - Torres, Jankowski, Kiedrowicz; II połowa: Dzień - Bąk, Skrobański, Rygiel, Kumah - Łysiak, Sławczew, Pakulski - Kapek, Fidziukiewicz, Danielak.
Hutnik: Kaczorowski - Wenger, Kubowicz, Marcinkowski - Chmiel (46 Kieliś), Drąg (46 Ikwuka), Zawadzki, Jania - Świątek (46 Rakels), Budziński - Lelek (46 Wróbel).
