Na meczu Wisły Kraków z Miedzią Legnica obecny był selekcjoner reprezentacji Polski Jerzy Brzęczek. Trener „Białej Gwiazdy” Maciej Stolarczyk zdradził, że rozmawiał z nim na temat wiślaków, którzy w reprezentacji mogliby się znaleźć.
– Trener Brzęczek mocno przygląda się piłkarzom, których mógłby wziąć do kadry z polskiej ligi – mówi Maciej Stolarczyk. – Również tym, którzy grają w Wiśle. To była bardzo ciekawa rozmowa, a mnie bardzo cieszy, że są u nas piłkarze, którymi selekcjoner się interesuje.
Zapytany, czy sam poleciłby Brzęczkowi konkretnych piłkarzy ze swojego zespołu, Stolarczyk dodał: – To już zostawiam trenerowi reprezentacji. Nie chcę wywierać nacisku. Mamy takich zawodników, którzy daliby sobie radę, ale ich wybór pozostawiam to trenerowi reprezentacji. Ja nie chcę nic sugerować.
W latach 2009 - 2011 był kilka razy powoływany do pierwszej reprezentacji. O miejsce w składzie walczył między innymi w ten sposób, że publicznie naśmiewał się, kpił i przezywał innego, nowego kadrowicza - był mocny mentalnie... gwiazdor. Teraz pozornie spokojny (po trzydziestce trzeba myśleć o urządzeniu się w Wiśle na innym etacie), ale ludzie się nie zmieniają - on jest nadal mocny mentalnie. Proponuję kandydaturę P. Małeckiego do kadry. Małecki i Peszko - wyobrażacie sobie jaką zbudują atmosferę?!
