Guzmics miał też odejść z Wisły latem, gdy dostał ofertę z włoskiej Pescary (pisaliśmy o tym tutaj). Wtedy jednak na przeszkodzie stanęło zamieszanie związane z przejęciem klubu przez Jakuba Meresińskiego. Guzmics był zdecydowany na transfer i nawet wyjechał do Włoch, ale transakcji nie udało się sfinalizować. Pescara wycofała się z rozmów, gdy Meresiński unieważnił pełnomocnictwo do prowadzenia negocjacji jednemu z menedżerów i przyznał je innemu.
Stoper "Białej Gwiazdy", uczestnik Euro 2016, jest zdeterminowany, by odejść z klubu zimą. Zapewne m.in. z tego powodu nie wrócił do podstawowego składu drużyny Kazimierza Kmiecika i Radosława Sobolewskiego, mimo że wyleczył kontuzję.