Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków rozwiązała kontrakt z Arturem Balickim. Wcześniej wrócił z wypożyczenia do Garbarni

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Anna Kaczmarz
Najpierw Wisła Kraków ogłosiła rozwiązanie kontraktu Arturem Balickim, a dosłownie chwilę później II-ligowa Garbarnia Kraków również poinformowała, że zawodnik ten nie będzie dalej reprezentował jej barw. A wszystko jest pokłosiem afery dopingowej w Pogoni Siedlce.

WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"

Najpierw uszeregujmy fakty, Artur Balicki trafił do Wisły z Ruchu Chorzów z metką dużego talentu w zimie 2019 roku. Wiosną zadebiutował w ekstraklasie, wchodząc dwa razy na końcówki meczów z Piastem Gliwice i Arką Gdynia. Latem 2019 roku uznano, że Balickiemu dobrze zrobi wypożyczenie do niższej ligi i wylądował w II-ligowej wówczas Pogoni Siedlce. Pewnie nawet nie przypuszczał, że od tego zaczną się jego problemy. Ogromne problemy - dodajmy. W Pogoni wybuchła bowiem afera dopingowa, której jednym z niechlubnych bohaterów był właśnie Balicki. Zawodnicy zostali zdyskwalifikowani nie tyle za branie niedozwolonych środków, co przyjmowanie ich w znacznie większej dawce i poprzez kroplówki. Chodziło o witaminę C, potas i magnez. Zdyskwalifikowani piłkarze mieli nie grać pół roku, ale ponieważ pandemia wydłużyła rozgrywki, to już latem Balicki i jego koledzy znów grali w Pogoni i spokojnie dokończyli sezon. Później zawodnik wrócił do Wisły, a ta wypożyczyła go do Garbarni. Zadebiutował w niej w październiku i do końca roku rozegrał w sumie pięć meczów.

20 stycznia nadeszła jednak informacja, że Polska Agencja Antydopingowa, a dokładnie Panel Dyscyplinarny II Instancji nałożył na sześciu zawodników Pogoni Siedlce karę czterech lat bezwzględnej dyskwalifikacji. Siódmym ukaranym zawodnikiem jest Balicki, ale ponieważ on od razu podjął współpracę z POLADĄ, to z kary czterech lat połowę otrzymał w zawieszeniu. Na razie jednak Balicki grać nie może, bo odcierpiał dopiero pół roku dyskwalifikacji w pierwszym półroczu 2020 roku. Zostało mu jeszcze 1,5 roku kary i stąd decyzja obu krakowskich klubów o rozstaniu z tym zawodnikiem.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska