Według tureckich dziennikarzy, powołujących się na informacje od prezesa Bursasporu, Jović kontrakt z tym klubem ma podpisać nawet w tym tygodniu! Oznaczałoby to, że Turcy są bliscy porozumienia z Wisłą, która może zarobić na Słoweńcu spore pieniądze, przynajmniej kilkaset tysięcy euro. Co prawda kontrakt Jovicia wygasał jeszcze do niedawna z końcem czerwca, ale istniała w nim opcja przedłużenia umowy o kolejny rok, z której „Biała Gwiazda” oczywiście skorzystała. A to oznacza, że jeśli jakiś klub będzie chciał Jovicia pozyskać, musi wyłożyć za reprezentanta Słowenii konkretne pieniądze. Czy zdecyduje się na to Bursaspor, przekonamy się niebawem, choć transfer jest na tyle blisko, że Jović już wyjechał z Krakowa, a wkrótce ma w Turcji przejść testy medyczne.
W Wiśle na razie nie chcą rozmawiać o potencjalnym transferze Bobana Jovicia, ale też nie zaprzeczają, że taki temat istnieje. – Nie komentujemy tej sprawy – powiedział nam krótko wiceprezes „Białej Gwiazdy” ds. sportowych Manuel Junco.