Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiślanie Jaśkowice. Cel na wiosnę - awans do III ligi

boch
Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Wiślanie wracają do gry jako lider IV ligi krakowsko-oświęcimskiej, mając po jesiennej części sezonu 3 punkty przewagi nad Orłem Ryczów oraz 6 nad Beskidem Andrychów i Dalinem Myślenice. - Bardzo chcemy awansować. Ale wiem, że będzie ciężko... Dla mnie wciąż koszmarem są baraże - mówi Janusz Morawski, dyrektor sportowy klubu z gminy Skawina.

1. miejsce to jeszcze nie awans

Trzecią ligę Wiślanie już poznali. Awansowali do niej w 2017 roku i spędzili w niej dwa sezony. Ponowny awans stał się celem w momencie spadku, jednak sezon 2019/2020 potoczył się zupełnie nie po myśli Wiślan - zajmowane po jesieni 1. miejsce stracili z powodu walkowera, a wiosną 2020 r., jak wiadomo, rozgrywek nie było.

Teraz drużyna trenera Wojciecha Ankowskiego wykonuje więc kolejne podejście do III ligi. Po jesiennych meczach jest na dobrej drodze, lecz ta droga jest jeszcze daleka. Najpierw pięć meczów pozostałych do końca fazy zasadniczej sezonu, potem osiem spotkań w grupie mistrzowskiej. Ale to przecież nie koniec, 1. miejsce w grupie nie oznacza awansu. Mistrz krakowsko-oświęcimskiej IV ligi o awans gra w barażu z mistrzem sądecko-tarnowskiej IV ligi.

Piotr Polak, czyli "Pedro" - z lewej jako piłkarz Płomienia Jerzmanowice w 2009 roku

Pedro z "Warsaw Shore" jako piłkarz. Piotr Polak pochodzi sp...

Przyszedł Antoniak, nie odszedł Monsuru

- Musimy od początku być skupieni, trzeba dobrze zacząć, mocno punktować - mówi Morawski. - Uważam, że skład personalnie mamy fajny, jest 17-18 równorzędnych zawodników.

Zima pod względem transferów była spokojna. Wprawdzie odszedł (do Radziszowianki) Maciej Wcisło, napastnik bardzo zasłużony dla Wiślan, ale jesienią głównie zmiennik. Pożegnali się też Michał Morawski (przerwa w grze ze względów osobistych) i Marcin Morawski. Drużynę wzmocnił natomiast Przemysław Antoniak, doświadczony i uniwersalny zawodnik, wypożyczony z Hutnika Kraków. Kadrę poszerzył też Witold Znaj, jednak 17-latek, były junior czeskiego MFK Karvina, to raczej melodia przyszłości.

- Prawdopodobnie dokonamy jeszcze jakiegoś wzmocnienia - przyznaje Janusz Morawski.

Bardzo ważną informacją jest także... brak transferu w przypadku Adisy Monsuru. Nigeryjczyk, najlepszy strzelec IV ligi jesienią, miał przecież nadzieję na przenosiny do wyższej ligi, był na testach w Puszczy Niepołomice. Ostatecznie pozostał w Wiślanach.

21 marca: Węgrzcanka - Wiślanie

Dodajmy, że zimą powiększył się sztab szkoleniowy. Pojawił się w nim trener przygotowania motorycznego - konkretnie Kamil Kozłowski, mający doświadczenie w pracy m.in. z biegaczami i triathlonistami.

Pierwszy tegoroczny mecz Wiślanie rozegrają w niedzielę 21 marca z Węgrzcanką, na wyjeździe. Do końca sezonu zasadniczego zmierzą się jeszcze z Sokołem Kocmyrzów, KS Chełmek, Garbarnią II i Proszowianką.

Wiślanie Jaśkowice - Motor Lublin

Wiślanie - Motor. KIBICE na meczu. Telewizor pojechał do Lub...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska