Wiślanie mistrzami jesieni w IV lidze. W ostatnim meczu pokonali Słomniczankę

boch

14 listopada 2020, 15:29

Adisa Monsuru - strzelec dwóch goli w meczu ze Słomniczanką, a zarazem najlepszy snajper całej ligi

Wiślanie Jaśkowice zwyciężyli w zaległym meczu Słomniczankę 3:0, dzięki czemu awansowali na 1. miejsce w tabeli grupy zachodniej małopolskiej IV ligi i pozostaną na nim przynajmniej do marca. Wszystkie czołowe drużyny zakończyły już bowiem tegoroczną część sezonu 2020/2021. Wiślanie po 13 rozegranych meczach mają 32 punkty. O trzy wyprzedzają Orła Ryczów, a o sześć Beskid Andrychów i Dalin Myślenice.

W Skawinie długo było 0:0

W sobotnim (14.11.2020) spotkaniu, mimo iż odbyło się w Skawinie, gospodarzem była Słomniczanka (na jej boisku trwają prace remontowe). A wbrew temu, co sugeruje wynik, piłkarze tej ekipy wysoko zawiesili poprzeczkę Wiślanom.

- Dobrze poukładana drużyna - ocenia rywala dyrektor sportowy Wiślan Janusz Morawski. - Boisko było ciężkie, do przerwy mecz bez sytuacji z obu stron.

W tej pierwszej połowie Słomniczanka jednak postraszyła faworyta, po rzutach rożnych dwa razy przed szansą stawał Rodrigo. - Przeprowadzaliśmy też akcje oskrzydlające, szczególnie prawą stroną i dwie takie akcje w początkowej fazie drugiej połowy zakończyły się strzałami na bramkę - Saroty i Chyszczenki - opowiada trener zespołu ze Słomnik Mateusz Kaczor.

Zobacz galerię (29 zdjęć)

Dwa gole Adisy Monsuru

Wiślanie na swoją stronę przekierowali mecz w 64 minucie. Kowalik obsłużył wtedy prostopadłym podaniem Monsuru, a Nigeryjczyk minął bramkarza i strzelił swoją 11. bramkę w sezonie.

Od tej pory podopiecznym Wojciecha Ankowskiego grało się łatwiej, a przewagę podkreślili kolejnymi golami, zdobytymi po rzutach rożnych. Oba wykonał Żaba, a z jego dośrodkowań użytek zrobili Monsuru oraz - na koniec spotkania - Głaz.

Zobacz galerię (26 zdjęć)

Słomniczanka - Wiślanie 0:3 (0:0)

Bramki: 0:1 Monsuru 64, 0:2 Monsuru 76, 0:3 Głaz 90+3.
Słomniczanka: Widawski - Podyma, Dębowski, RodrigoŻ, Szewczyk (85 Nowak) - Filipek, Kasza, BieszczaninŻ (80 Berliński), Sarota, Nawrocki (75 Kaleta) - Chyszczenko.
Wiślanie: Cabaj - Źródlewski, Bienias, Głaz, Pischinger - Czarnecki (87 Kawaler), Broda (62 Żaba), Szcząber (75 Kotwica), Kowalik (83 Michał Morawski), Lampart (80 Kuliszewski) - Monsuru.
Sędziował: Dominik Paul (Kraków).