FLESZ - Ile można zarobić w komisji wyborczej

Według sondażowych wyników exit poll Ipsos dla TVN24, Polsatu i TVP Info wybory prezydenckie wygrał Andrzej Duda! Urzędujący prezydent pokonał Rafała Trzaskowskiego stosunkiem głosów 50,4 proc. do 49,6 proc.! Sondażowa frekwencja wyniosła aż 68,9 proc.!
- Dawno nie było tak równo, takiej frekwencji i takich emocji. Trudno jednak wyrokować, kto wygrał. Dopiero nad ranem będziemy coś wiedzieli, to różnica ok. 200 tys. głosów, tyle, co z zagranicy. Myślę jednak, że mamy po raz drugi prezydenta, który ma zapewnioną II kadencję – komentuje prof. Andrzej Piasecki, Kierownik Katedry Ustroju, Samorządu i Zarządzania w Instytucie Prawa, Administracji i Ekonomii na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie.
- Mamy też wyraźnego lidera opozycji i mamy podzielone społeczeństwo – dodaje prof. Piasecki. - Ewangelicznie bym powiedział, że ci, co przegrali, niech się tak nie smucą, a ci, co wygrali, niech się tak nie cieszą – zaznacza.
Politolog zwraca także uwagę na wysoką frekwencję. - Dobrze, że tak dużo ludzi chce głosować i wie, na kogo chce głosować, choć wielu głosowało też przeciwko - mówi.
Zdaniem eksperta finalnie wygra jednak Andrzej Duda. - Zazwyczaj było tak, że elektorat PiS nie przyznawał się w badaniach do głosowania na tę partię i ich kandydatów. Odkąd pamiętam, wyniki sondażowe dla PiS są zaniżone. Moim zdaniem Duda dojdzie do 52 proc. głosów – wyrokuje politolog.
Zastanawia go natomiast, jak swój wynik wykorzysta Rafał Trzaskowski. - W krótkim czasie zdobył olbrzymie poparcie. Stawił czoła niezwykle agresywnej i negatywnej kampanii, także ze strony mediów publicznych. Mamy mocnego człowieka. Kwestia, jak to wykorzystać, bo często w historii było tak, że wybitne osobistości nie znajdowały jednak swojego miejsca – kwituje profesor.
Andrzej Duda czy Rafał Trzaskowski? Sprawdź, jak głosowali z...