Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe 2018. Burmistrz Gorlic pozwał swojego kontrkandydata. Maciej Trybus sprawę przegrał po apelacji burmistrza

Agnieszka Nigbor-Chmura
Agnieszka Nigbor-Chmura
Tylko dobę cieszył się Maciej Trybus z oddalenia pozwu w procesie jaki w trybie wyborczym wytoczył mu burmistrz Gorlic Rafał Kukla.

Sąd apelacyjny, w składzie trzech sędziów, przyznał racje Kukli i teraz Trybus jest zobowiązany do zaprzestania rozpowszechniania nieprawdziwych informacji. Zgodnie z wyrokiem musi również sprostować nieprawdę i przeprosić burmistrza.

Ością niezgody okazał się Empol, tylmanowska firma, która w Gorlicach zajmuje się odbiorem odpadów komunalnych.

Maciej Trybus, jako jedyny nie stawił się na zaproszenie Radia Kraków do debaty na temat problemów, z jakimi boryka się miasto. Nieobecność spowodowana była ponoć chorobą. Chcąc jednak przekazać mieszkańcom swój ogląd sprawy na pewne tematy, nagrał wywiad i upublicznił go w mediach społecznościowych.

To w tym właśnie materiale powiedział, że jako szef Regionalnej Telewizji Gorlickiej ma sprawę z firmą Empol, której właściciele zarzucają mu obrazę dobrego imienia firmy, ale też burmistrza. Sprawę tę Trybus wygrał w pierwszej instancji, ale jego zdaniem nawet sąd był zdziwiony, jak prywatna firma może bronić dobrego imienia gospodarza miasta.

- Mieszkańcy muszą sobie odpowiedzieć, dlaczego firma Empol broni dobrego imienia burmistrza - skwitował swoją wypowiedź.

Jeden drugiemu dłużny nie został

Choć obydwaj panowie dobrze się znają i dysponują kontaktami do siebie, Rafał Kukla nagrał „apel” do kontrkandydata i upublicznił go w internecie, zapraszając Macieja Trybusa do dyskusji publicznej w formie debaty, do której miało dojść w ciągu najbliższych dwóch dni.

Ten nie był dłużny i posługując się tą samą drogą, stwierdził, że jeśli burmistrz uznaje, że powiedział nieprawdę, niech w 48 godzin pozwie go w trybie wyborczym.

Szybki proces i takie samo odwołanie

Co ciekawe, tak się też stało. Do spotkania obydwu kandydatów na fotel burmistrza doszło we wtorek przed Sądem Okręgowym w Nowym Sączu.

Sędzia Anna Miazga oddaliła wniosek Rafała Kukli przeciwko Maciejowi Trybusowi. Tym samym nie ma mowy o wnioskowanym przez Kuklę zakazie rozpowszechniania informacji na temat rzekomego bronienia interesów urzędującego burmistrza przez Empol, przepadku materiału wyborczego, przeproszeniu burmistrza, czy też nakazaniu wpłaty 5000 złotych, które Kukla zażądał od Trybusa na rzecz fundacji dla zwierząt Psystań.

Z oddaleniem pozwu Rafał Kukla się nie zgadza, dlatego już w środę złożył odwołanie w Sądzie Okręgowym w Nowym Sączu.

- Częściowo ten wyrok przyznaje moją rację, ponieważ w sprawie, na którą powołuje się pan Trybus, czyli tą między spółką Empol, a RTVG, ja zostałem jedynie wspomniany, jako organ burmistrza. Nie miałem żadnego roszczenia i nie miałem nic do uzyskania w tej sprawie, w związku z tym nie mogę się zgodzić, że Empol był przedstawiany jako mój adwokat. Przecież Empol nie występował w moim imieniu. Zresztą nikogo do tego nie upoważniałem i nie dawałem pełnomocnictwa do takiego działania - tłumaczy Kukla.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

FLESZ: Wybory samorządowe 2018 | Zmiany w ordynacji wyborczej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska