Wypadek w Tęgoborzu: zderzenie karetki z busem, są ranni [ZDJĘCIA]
Do wypadku, o którym "Gazeta Krakowska" już informowała doszło, kiedy 24-letni kierowca - ratownik, mieszkający w Witowicach jechał z włączonymi sygnałami wioząc do szpitala w Krakowie młodą mieszkankę Żegiestowa. Była ona w 26 tygodniu ciąży. Życie jej pierwszego dziecka było zagrożone. Szpital w Krynicy kierował ją do specjalistycznej placówki przy ul. Ujastek w Krakowie. W czasie jazdy opiekowali się nią lekarz i ratowniczka medyczna.
Najbardziej ucierpiał kierowca karetki. By wydobyć go z wraku auta strażacy musieli rozcinać auto. Mężczyzna ten ma m.in. zdruzgotaną lewą rękę i nogę.
Lekarz Piotr Kowal z krynickiego szpitala, który jechał z pacjentką, ma złamane kości ręki i dłoni.
W wypadku najmniej ucierpiała ciężarna, bo była przymocowana do noszy. Z miejsca wypadku śmigłowiec sanitarny zabrał ją do krakowskiej lecznicy. Życie jej i płodu nie są zagrożone.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
