Powstający fragment ekspresowej zakopianki pomiędzy Lubniem i Rabką został podzielony na trzy fragmenty. Według obecnego stanu prac najbardziej zaawansowany jest odcinek pomiędzy Skomielną Białą i Rabką, którym pojdziemy zapewne pod koniec przyszłych wakacji. Budowlańcy oceniają ukończenie prac na 67 procent. Na tym odcinku największe wrażenie robią wysokie i długie wiadukty w tym niemal kilometrowy wiadukt, który widać ze "starej" zakopianki na wysokości Skomielnej Białej. Co ważne, kierowcy u zbiegu DK47 i DK7 już korzystają z nowego fragmentu trasy.
W okolicy października 2019 kierowcy mogą się spodziewać oddania do użytku odcinka od Lubnia do Naprawy. Około 350 pracowników dziennie, przy użyciu ponad 120 maszyn różnego typu ma do wykonania równie ciężką pracę, albowiem poza budową obiektów mostowych to tutaj właśnie odbywają się największe prace ziemne. Poza wybraniem i przewiezieniem ziemi budowlańcy profilu i wzmacniają skarpy kilkumetrowymi gwoździami.
Najdłużej, bo do końca roku 2020, powstawać będzie środkowy odcinek. Wszystko za sprawą podwójnego, dwukilometrowego tunelu. Ponad 200 budowlańców pracujących na tym odcinku mozolnie, metr po metrze wydłużają tunel. Tego na razie wydrążono już ponad 1700 metrów, z czego aż 1300 ma wykonaną tzw. obudowę stałą.
Wartość całego projektu wynosi 2,47 mld złotych. W pełni kierowcy będą mogli korzystać z nowej inwestycji z końcem 2020 roku.
Wizualizacje nowych odcinków zakopianki
Czytaj także: Koniec znienawidzonego przez kierowców skrzyżowania na zakopiance [ZDJĘCIA]
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
<
