Za rok w Tarnowie powstanie Międzynarodowe Centrum Bezpieczeństwa Chemicznego

Zobacz także: Powiat tarnowski: szalona krowa ubita

MCBC będzie ośrodkiem kształcącym specjalistów zajmujących się bezpieczeństwem w przemyśle chemicznym. Tu mają się także rozwijać technologie utylizacji toksycznych odpadów. - W Tarnowie można szkolić i z Tarnowa transferować wiedzę na cały świat - podkreśla Ryszard Ścigała, prezydent Tarnowa. Taką koncepcję lansuje samorząd Tarnowa, mocno wspierany przez Azoty. Ścigała szukał w tej kwestii wsparcia w Organizacji Zakazu Rozprzestrzeniania Broni Chemicznej w Hadze (OPCW), a niedawno także w Departamencie Stanu w Waszyngtonie. Skutecznie.

Obecność Bonnie Jenkins na zakończonej w piątek specjalistycznej konferencji w Tarnowie świadczy o amerykańskiej przychylności. - Tarnów ze względu na historię, doświadczenie i wiedzę z zakresu chemii jest doskonałym miejscem na stworzenie takiego centrum bezpieczeństwa - komplementuje Jenkins, koordynatorka programów redukcji zagrożeń w Departamencie Stanu.

Orędownikiem pomysłu jest też Krzysztof Paturej, szef projektów specjalnych w OPCW. - Oferta centrum skierowana będzie do krajów rozwijających się - dodaje. Zapotrzebowanie takie potwierdzają zagraniczni goście tarnowskiej konferencji. - Wiele afrykańskich krajów musi się nauczyć, jak szybko reagować na wypadki związane z chemią - przekonuje Ruthie C. Rono, ambasador Kenii w Hadze. - Z niecierpliwością czekamy, co centrum zaoferuje w kwestiach edukacyjnych oraz szkolenia.

Na konkrety potrzeba jednak jeszcze czasu. - Liczymy, że przez rok wypracujemy podstawy organizacyjne, prawne i finansowe centrum - zapowiada Krzysztof Paturej. Za rok w Tarnowie ponownie ma się odbyć konferencja poświęcona bezpieczeństwu w przemyśle chemicznym o zasięgu globalnym. Wówczas miałoby zainaugurować swoje istnienie MCBC.

Miasto nie chce na razie zdradzać szczegółów dotyczących ewentualnej siedziby międzynarodowej instytucji. Azoty zapewniają, że służą w tym celu swoimi zasobami. Nie wiadomo także, jaki byłby budżet przedsięwzięcia, ponad to, że fundusze na funkcjonowanie MCBC pochodzić miałyby z Unii Europejskiej, pomocowych programów międzynarodowych i z budżetów państw zainteresowanych inwestowaniem w poprawę bezpieczeństwa tej gałęzi przemysłu, a także od firm chemicznych. - Dziś każda firma mająca technologie, które mogłyby być wykorzystane w celach zabronionych, muszą mieć pewność, że tak się nie stanie - dodaje Paturej.

Konkurs fotograficzny "Mamo, tato, zrób mi portret". Weź udział i zgarnij nagrody!

Wybieramy najpiękniejszy rynek w Małopolsce! Weź udział w plebiscycie i oddaj głos!

Wielka galeria! Zobacz archiwalne zdjęcia strojów Wisły Kraków z ostatnich stu lat!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!