W samej kaplicy Loretańskiej - która jest kopią kaplicy w Loreto we Włoszech - dokonano konserwacji polichromii z 1925 roku, zaprojektowanej przez Jana Bukowskieo, malarza i grafika. Ta polichromia została przemalowana w drugiej połowie XX wieku. Dzięki najnowszym pracom odzyskała oryginalne barwy i formę.
W obejściu kaplicy Loretańskiej, tzw. krużgankach, konserwatorzy odkryli freski z XVIII wieku, o których obecności tutaj nie było wcześniej wiadomo. Są teraz odsłonięte, wydobyte spod wielu warstw przemalowań oraz betonowych i cementowych zacierek (ten budynek w przeszłości podlegał wielu remontom i naprawom). Fragmenty tych mocno zniszczonych malowideł widnieją na sklepieniach i górnych partiach ścian - w dolnych partiach ścian najprawdopodobniej nie było polichromii, ewentualnie się nie zachowała.
- Teraz mamy zamkniętą konserwację techniczną i poszukiwane są finanse na dalsze działania. Projekt, który był realizowany, nie zakładał prac przy tych malowidłach, bo nie było wiadomo, że istnieją i tylko część środków została przesunięta przede wszystkim na ich odsłonięcie, sprawdzenie zakresu ich występowania, przeanalizowanie, w jakim są stanie. Nasze prace polegały też na stabilizacji tynków, na których malowidła zostały wykonane, podklejaniu, wzmacnianiu struktury - wymienia dr Katarzyna Stępień, konserwator dzieł sztuki kierująca pracami przy znalezionych barokowych freskach.
XVIII-wieczne malowidła w krużgankach zostały wykonane w technice freskowej. Według specjalistów prawdopodobnie były pierwszą dekoracją tego wnętrza. Składały się na nią sceny maryjne, takie jak np. Zwiastowanie, Nawiedzenie Świętej Elżbiety, Pokłon Trzech Króli. Jak oceniają znawcy, jest to dosyć dobrej klasy malarstwo.
Konserwatorzy są teraz na etapie analiz historycznych, ikonografii, poszukiwania analogii i przygotowują się do ewentualnych prac estetycznych przy tych malowidłach z możliwą ich rekonstrukcją.
- Wydaje się, że jest podstawa, żeby uzupełniać ubytki i zaproponować rekonstrukcje, bo to jest układ bardzo popularnych scen maryjnych, do których ikonografia jest ogólnie znana. Przygotowujemy się do ewentualnych późniejszych prac, które będą prowadzone, jeżeli uda się zdobyć finansowanie - mówi Katarzyna Stępień.
U kapucynów w ostatnich latach toczyły się także prace m.in. przy elewacjach i dachu Domku Loretańskiego. Przywrócono mu oryginalny, pierwotny kolor. Zamiast jak wcześniej jasnoszary, Domek ma teraz kolor naturalnej czerwonej ochry. Prowadzono też prace przy posadzkach, kamiennych portalach, remont obejmował także wymianę instalacji elektrycznej oraz dotyczył systemów pożarowych.
Prace realizowane przez Klasztor Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów przy ul. Loretańskiej w Krakowie wsparł dofinansowaniem - wynoszącym w sumie ponad 2,6 mln zł - Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa.
Produkcja Izery. Podpisano umowę z chińską firmą Geely

- Tak oszukują nas sklepy spożywcze. TOP 10 nieczystych zagrań!
- Te krakowskie licea uczą najefektywniej. Oto ranking szkół sukcesu
- Horoskop miesięczny na listopad 2022 dla wszystkich znaków zodiaku
- Dantejskie sceny pod nowym sklepem w Krakowie. Okolica Bonarki sparaliżowana
- Wielka awantura o nowe stoiska dla kwiaciarek na Rynku Głównym. Oceńcie je sami
- Historyczna chwila. Tunel na zakopiance wreszcie otwarty dla kierowców!