Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zagłębie z Lenczykiem to dla Wisły większy kłopot

Piotr Tymczak
Łukasz Garguła pracował z trenerem Lenczykiem w Bełchatowie
Łukasz Garguła pracował z trenerem Lenczykiem w Bełchatowie Wojciech Matusik
Przed piłkarzami "Białej Gwiazdy" sobotni mecz z Zagłębiem Lubin (początek o godz. 20.30). Wiślacy zgodnie przyznają, że lepiej było grać z tym rywalem, kiedy trenerem zespołu z Dolnego Śląska nie był jeszcze Orest Lenczyk.

- Wydaje mi się, że po pierwszych zajęciach z trenerem Lenczykiem piłkarze Zagłębia będą lepiej wyglądali pod względem fizycznym - mówi Rafał Boguski, który pierwszy duży krok do piłkarskiej kariery zrobił pod opieką trenera Lenczyka w GKS Bełchatów.

Po tym jak najstarszy (71-letni) szkoleniowiec w ekstraklasie objął pod koniec września Zagłębie, to zespół z Lubina zanotował remis, porażkę i zwycięstwo w lidze oraz wygraną w Pucharze Polski. - Każdy mecz jest szansą, którą wypada wykorzystać i w takich spotkaniach jak z Wisłą wywalczyć co najmniej jeden punkt - mówi trener Lenczyk. Zdaje sobie jednak sprawę, że ostatnie dwa zwycięstwa Zagłębia (z Widzewem w lidze i z GKS Tychy w PP) nie oznaczają jeszcze wyjścia z kryzysu.

Trener Lenczyk, który z Wisłą zdobył mistrzostwo w 1978 roku, jest teraz uznawany za specjalistę od wyprowadzania drużyn z trudnych sytuacji. Po to został ściągnięty do Lubina. - Trener Lenczyk nieraz pokazywał jak dobrym jest szkoleniowcem. Z drużynami, które obejmował, osiągał sukcesy - utrzymywał w lidze, czy zdobywał mistrzostwo albo wicemistrzostwo Polski.

Można zakładać, że Zagłębie pod jego wodzą będzie szło do przodu. Nie chciałbym jednak, aby "odpalili" w meczu z nami - mówi Łukasz Garguła, który błyszczał pod opieką trenera Lenczyka w GKS Bełchatów. Ma w pamięci spotkanie, w którym trener Lenczyk po objęciu Śląska przyjechał do Krakowa w październiku 2010 roku i zremisował z Wisłą 0:0. Teraz jest pewna analogia, bowiem trener Lenczyk również od niedawna prowadzi Zagłębie.

- Z tego co pamiętam, kiedy trener Lenczyk obejmował Śląsk, to zwracał uwagę, że trzeba zacząć zdobywać punkty, a nie ładnie grać. Być może teraz ta zasada również mu przyświeca - komentuje kapitan wiślaków Arkadiusz Głowacki, który bardzo dobrze wspomina jak w Wiśle Lenczyk kształtował go piłkarsko.

Wiosną 2011 roku w rewanżu Wisła przegrała na wyjeździe ze Śląskiem 0:2. Wrocławska drużyna znów wykazała się dobrą grą w destrukcji. A trener Lenczyk powiedział, że skoro Jose Mourinho mógł wstawić do bramki autobus, to on mógł przegubowiec. - Trenerzy mogą ustawiać zespół jak uważają. Jeżeli tym razem też będzie "autobus", to będziemy musieli go przesunąć, tak aby wygrać - podkreśla Garguła.

W zremisowanym 0:0 meczu w 2010 roku grał Paweł Brożek. Wtedy napastnik Wisły nie poradził sobie ze skomasowaną obroną rywali. - Znając trenera Lenczyka, tym razem może być podobnie - przypuszcza Paweł Brożek. Choć zaraz przypomina sobie inny mecz: - Pamiętam też jak trener Lenczyk przyjechał z Bełchatowem i wygrał 4:2. Mam więc nadzieję, że w sobotę kibice zobaczą otwarte spotkanie, ale tym razem wygramy.

Trener Lenczyk komentuje: - Jak wygraliśmy na stadionie Wisły w maju 2012 roku, to przyjechał autobus z Wrocławia. Jak zremisowaliśmy z Wisłą 0:0, to byłem trenerem Śląska dwa dni i tak postanowiłem zrobić.

Trener Wisły Franciszek Smuda wierzy w swój zespół. Nie dopuszcza, aby porażki z Zawiszą w lidze i Lechią w PP spowodowały u jego zawodników kryzys mentalny. - To są profesjonaliści - zaznacza "Franz". Szkoleniowiec Wisły leczy zapalenie płuc, ale czuje się coraz lepiej . Wczoraj prowadził już zajęcia. Jego powrót wpłynął na zaangażowanie piłkarzy. Trener Smuda zaznacza, że zawodnicy mają jeszcze kilka meczów przed sobą, aby przekonać, iż warto na nich stawiać. - Żeby zimą nie było płaczu i zgrzytania zębami. Wygrana z Legią to przeszłość, teraz są najważniejsze mecze i okazja, aby się wykazać - zaznacza trener Smuda.

W czwartek Piotr Brożek rozmawiał w sprawie kontraktu z Wisłą. Żadna ze stron nie potwierdziła oficjalnie podpisania umowy do końca czerwca przyszłego roku. W mediach pojawiła się informacja, że od stycznia nowym lewym obrońcą Wisły może zostać Branco Serrano z klubu Alianza Lima. - Pierwsze słyszę - skwitował prezes Wisły Jacek Bednarz.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska