- Inflacja jest na poziomie czterech procent, a my podnosimy taryfy za wodę 0 3,76 procent, natomiast za ścieki o 3,54 procent - tłumaczy prezes.
Stawki, jak podkreślał, są tak skalkulowane, że z jednej strony muszą zapewnić bezpieczne funkcjonowanie, pozwalają na konieczne remonty, konserwację i inwestycje. A z drugiej strony są prospołeczne. Nie są bowiem zbyt wysokie.
Od maja zakopiańczycy będą płacić (netto) za metr sześc. wody - 1,93 zł (oraz stałą opłatę abonamentową - 4,88 zł), za ścieki - 5,55 zł (oraz stałą opłatę abonamentową - 5,47 zł).
Jak twierdzi Dzioboń, nasze taryfy są jednymi z najniższych na Podhalu.
Za ścieki np. w Białym Dunajcu trzeba zapłacić 10,08 zł, w Poroninie - 10,99 (gmina dopłaca 1 zł), w Nowym Targu - 7,22 (gmina dopłaca 1,87, mieszkaniec płaci - 5,35), w Szczawnicy - 5,98 zł.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Kraków: pijany woźnica zabrał życie
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
