Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane. Cukiernie pod Giewontem pracują na pełnych obrotach. Jutro Tłusty czwartek. Gdzie zjemy pyszne pączki?

Aurelia Lupa
Tłusty czwartek przed nami. Górale (a nawet biały miś) uwielbiają zajadać się takimi słodkościami. Gdzie warto w ten dzień udać się, by posmakować tych słodkości? Sprawdźcie nasze propozycje w galerii. Znajdziecie tam zakopiańskie cukiernie, które uzyskały najlepsze opinii internatów używających Google.
Tłusty czwartek przed nami. Górale (a nawet biały miś) uwielbiają zajadać się takimi słodkościami. Gdzie warto w ten dzień udać się, by posmakować tych słodkości? Sprawdźcie nasze propozycje w galerii. Znajdziecie tam zakopiańskie cukiernie, które uzyskały najlepsze opinii internatów używających Google. Tomasz Mateusiak / Archiwum Polskapress
Słodkie szaleństwo pod Giewontem, zbliża się tłusty czwartek. Zakopiańskie cukiernie już szykują wypieki dla klientów. Przygotowania potrwają całą noc. Tradycyjnie największa popularnością cieszą się paczki z nadzieniem różanym, ale można posmakować wypieków z nadzieniem toffi, adwokatem lub bez nadzienia. Tego dnia każdy powinien zjeść choć jednego pączka. Zobaczcie gdzie zjemy pyszne pączki pod Giewontem.

Tradycyjnie Tłusty czwartek to dzień, gdy każdy bez wyrzutów sumienia możemy napychać się słodyczami. W ten dzień celebruje się zakończenie karnawału i początek wielkiego postu. Ale jak to w historii bywa, nie my wykreowaliśmy to święto, a tylko zapożyczyliśmy od Rzymian, którzy obchodzili swój tłusty dzień by uczcić koniec zimy i rychłe nadejście wiosny.

Uroczystość tłustego jadła obchodzono w dzień, gdy pojawiały się pierwsze oznaki nadchodzącej wiosny. Wtedy wytaczano beczki z winem, zabijano najtłuściejsze zwierzęta i pieczono placki. Nie były to pączki jakie dziś znamy. Były to placki z ciasta chlebowego wypełniano tłustą słoniną, mięsem i ziołami.

W Polsce pierwsze wzmianki o tłustym święcie pojawiły się już w tekstach z XIII wieku. Nie wszędzie jednak obchodzono ten dzień w taki sam sposób. W Małopolsce nazywano to święto "combrowym czwartkiem". Legenda głosi, że w Krakowie żył skąpy krakowski wójt, który gnębił i grabił okoliczną ludność. Gdy zmarł, mieszkańcy wyprawili wielką fetę z winem i tłustym jedzeniem. Podobno zmarł w czwartek. Stąd ta tradycja właśnie w ten dzień tygodnia.

Historia pączków, takich jakie znamy obecnie, sięga XVII wieku. Wtedy w ówczesnych cukierniach pojawiły się pączki delikatne i puszyste. Początkowo jedynie polewano je miodem, ale szybko nauczono się wypełniać pączki marmoladą i innymi słodkościami. Dziś najbardziej popularne są z nadzieniem różanym, z toffi, adwokatem lub bez nadzienia, posypane cukrem pudrem, polane lukrem lub ozdobione skórką pomarańczową. Do wyboru do koloru.

A gdzie w Zakopanem zjemy smaczne pączki? Tego dowiecie się w naszej galerii. To cukiernie, które uzyskały najwyższe oceny użytkowników Google. Sprawdźcie, gdzie warto w najbliższy czwartek się pojawić.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska