Flisacy sprawdzili brzeg i koryto rzeki, czy nie ma na nich powalonych drzew lub dużych głazów, które mogłyby być utrudnieniem w spływie.
- Poziom wody jest optymalny i nie stwierdziliśmy żadnych przeszkód utrudniających spływ, który rozpoczynamy w czwartek 1 kwietnia - mówi prezes flisaków Jan Sienkiewicz. Nową przeszkodą utrudniającą spływ mogą okazać się drzewa ścinane przez bobry. Mają w przełomie kilka siedlisk.