Gdy w piątek w Zakopanem termometry wskazywały plus 10 stopni i aura bardziej przypominała wiosenną, sobota znów jednak przypomniała, że nadal mamy kalendarzową zimę. W Zakopanem spadł śnieg i zrobiło się mroźnie. Temperatura spadła do minus 3-4 stopni. Na drogach i chodnikach zrobiło się bardzo ślisko.
Krupówki z kolei znów zabieliły się. Z zimowej aury korzystało jednak stosunkowo niewiele osób.
- Choć i tam jest coś gości, bo w tygodniu to już są zupełne pustki – mówi pani Maria, sprzedająca oscypki na Krupówkach.
Co ciekawe, na Krupówkach tłumów nie było widać, za to parkingi w centrum miasta były zapełnione po brzegi. Znalezienie wolnego miejsca postojowego w sobotnie popołudnie było dość trudne. Oprócz polskich samochodów sporo było aut na tablicach rejestracyjnych ze Słowacji i Czech. Według branży turystycznej, taki będzie cały marzec.
- W tygodniu pustki, weekendy zależne od pogody. Jak będą prognozy na słońce, będą goście – mówią hotelarze.
Większego ruchu górale spodziewają się dopiero na święta Wielkiej Nocy, potem na krokusowe weekendy w Tatrach aż dobrniemy do długiego weekendu majowego.
Ratownicy TOPR szkolili Chorwatów jak ratować turystów zimą w górach
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
