Proceder trwa już od kilku tygodni i naraża na spore straty spółkę. Śledztwo w tej sprawie prowadzi zakopiańska policja.
Każdy, kto chce korzystać z usług Tesko, musi zakupić pomarańczowy 120-litrowy worek na odpady (worki na posegregowane śmieci są za darmo). Są one dostępne w siedzibie Tesko lub w kilkunastu sklepach na terenie Zakopanego, Poronina i Kościeliska. Koszt jednego takiego worka to 13,5 zł.
Zobacz także: Zakopane: Krupówki nie dla aut ciężarowych
- Ostatnio zauważyliśmy, że odbierane od naszych klientów worki z odpadami są jakieś inne, choć nadal miały ten sam kolor, wymiar, logo naszej firmy - wyjaśnia Wojciech Staszel, prezes spółki Tesko. - Na pierwszy rzut oka nawet nasi pracownicy nie byli w stanie odróżnić oryginału od podróbki. Okazało się, że ktoś wprowadził "lewe" worki do obiegu.
Nie wiadomo jednak, czy któryś z sklepów prowadzi sprzedaż tych podróbek, czy też są one sprzedawane w inny sposób.
Zobacz także: Zakopane: Krupówki nie dla aut ciężarowych
- W tej chwili nie jesteśmy w stanie określić skali tego procederu, a w związku z tym oszacować naszych strat - mówi prezes Staszel. - Pewne jest jedno, że tracimy, bowiem w cenę worka wkalkulowane były nasze koszty produkcji, transportu, zbiórki odpadów, ich utylizacji. Prezes apeluje do wszystkich klientów spółki, by kupowali worki w siedzibie Tesko oraz by przy zakupie worków w sklepach żądali paragonów.
Zagłosuj na Najbardziej Wpływową Kobietę Małopolski
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Ostry seks w Krakowie: szpital i więzienie
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
Pawła Kołodzieja jeszcze nikt nie pokonał. Jak będzie teraz?
