Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane: pasażerowie wysiadający z pociągu witani są... zlewem

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
Takiego bałaganu próżno szukać w innych częściach Zakopanego. To, co spotykają turyści wysiadający na dworcu PKP, woła o pomstę do nieba. Na znajdującym się obok parkingu trawniku znaleźć bowiem można nawet stare umywalki. - Za ten teren odpowiada PKP - informuje nas burmistrz Zakopanego Janusz Majcher.

Puste butelki po napojach, pudełka po papierosach, opakowania po czipsach, do tego tony petów, a nawet i zlewozmywak. - Takiego śmietniska już dawno nie widziałam. I to akurat w miejscu, gdzie turyści przybywający pod Giewont pociągiem, stawiają swoje pierwsze kroki w Zakopanem - mówi nam pani Marianna Walas, turystka z Krakowa, która zaalarmowała nas o dzikim wysypisku śmieci przy dworcu.

Na miejscu okazało się, że rzeczywiście sytuacja wygląda źle. Śmieci leżą na trawniku wzdłuż postoju busów. Widać, że teren nie był sprzątany od dłuższego czasu. Niektóre śmieci są już mocno przykryte wysoką trawą. - Rzeczywiście, jest duży bałagan. Byłem tam wielokrotnie. Taki widok z pewnością nie robi na turystach dobrego wrażenia. Jednak miasto do tego nic nie ma. Ten teren należy cały czas do PKP. Z tego co wiem, został on wynajęty firmie, która prowadzi tam parking i podnajmuje plac kierowcom. Proszę zwrócić się do PKP w interwencją - mówi Janusz Majcher, burmistrz Zakopanego.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj za darmo

Skandaliczna obsługa kibiców - Wisła Kraków przeprasza - przeczytaj!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska