- Do kradzieży doszło 27 listopada w Kościelisku. Tego dnia właściciel obiektu zauważył zaparkowany przed budynkiem samochód na świętokrzyskich numerach rejestracyjnych, który nie należał do żadnego z gości przebywających w obiekcie. Okazało się, że w pojeździe było tylko dziecko. Natomiast w swoim pensjonacie zastał parę młodych ludzi, szukających kwatery - wyjaśnia asp. sztab. Roman Wieczorek, rzecznik prasowy KPP Zakopane
Ponieważ w pensjonacie nie było wolnych pokoi, para opuściła go i odjechała. Tego samego dnia okazało się, że pozostałym turystom mieszkającym w pensjonacie zniknęły z portfeli wszystkie pieniądze. Łącznie suma przekroczyła 7500 złotych.
Właściciel ośrodka był przekonany, że kradzieży dokonała właśnie para z dzieckiem. O swoich przypuszczeniach powiadomił tatrzańskich policjantów. Kryminalni rozpoczęli poszukiwania samochodu i podróżującej nim pary z maluchem. Poszukiwania były prowadzone w Zakopanem i sąsiednich gminach powiatu.
Jeszcze tego samego wieczora policjanci odnaleźli poszukiwanych w jednym z hoteli w Zakopanem. Para została zatrzymana. Dziecko trafiło pod opiekę rodziny zastępczej do czasu przyjazdu babci, a para do policyjnego aresztu.
21-latka i jej 32-letni partner decyzją sądu, zostali tymczasowo aresztowani. Odpowiedzą za kradzieże, za co grozi im do 5 lat więzienia.
Tatrzańscy policjanci analizują sprawy o podobnym charakterze oraz apelują do turystów, którzy w podobnych okolicznościach mogli zostać okradzeni o zgłaszanie się do Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
